Witajcie .Oto kolejne moje stare obrazki różnymi technikami robione . Ostatnio je znalazłam i postanowiłam wam pokazać.Najstarszy to pierwszy czarny wazonik Potem kwiatek a na koniec obrazek pastelami olejnymi. Siedzę sobie wieczorami przy komputerku do 11 w nocy i robię w nim porządki . Ale nie o tym. Chciałam wam powiedzieć śmieszna sytuacje byście się ze mnie pośmiały . W końcu śmiech to zdrowie . Jak już idę spać po ten godzinie 23 to w domku jest ciemno . Nawet jak mama coś tam sobie ogląda w telewizji przy zgaszonym świetle to tego nie widać.Z mojej pracowni tm gdzie mam komputer do drugiego mojego pokoju jest prosto ot kilka kroków w małym korytarzyku . Idę po ciemku na macanta jak ja to mówię. Dotykam szafy a potem kurtek i ooo szafa nie zamknięta??Chciałam ja zamknąć skręciłam i zbaraniałam zgubiłam się w małym korytarzyku gdzie otwarta szafa?? gdzie drzwi do pokoju?/ Szafa oczywiście była zamknięta bo to były kurtki na wieszaku .Przez to przez sekundę dwie nie wiedziałam gdzie jestem . Uśmiałam się z siebie aż poszłam do mamy by jej to powiedzieć
Ten pierwszy jest rewelacyjny Basiu.
OdpowiedzUsuńFajne obrazki :) Kwiatki w wazoniku wyglądają bardzo ciekawie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTakie sobie bardzo ładne obrazki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne obrazki, Basiu.
OdpowiedzUsuńTak, tak, czasem we własnym domku można nieco zabłądzić:):):)
Buziaczki.
Basiu, ten pierwszy jest niezwykły :)
OdpowiedzUsuńBasiu! Wszystkie obrazki są piękne, O Ciemku wszystko może się zdarzyć - Pozdrawiam Cię gorąco
OdpowiedzUsuń