Witajcie . Dziś jest światowy dzień zwierząt . W moim życiu było ich troszkę. Były cztery psy , dwa koty. Ale nie wszystkie na raz . Raz było ze kot i pies byli razem i jakoś dobrze ze sobą żyli Siostra w dzieciństwie miała rybki .Mieliśmy też myszkę. Zdechła 13 grudnia 1981.tak się wystraszyła stanu wojennego he he Ja jak byłam starsza to miałam świnkę morską a potem siostrzeniec oddał mi swojego żółwia .Ostatnim zwierzątkiem był pies ale to było 9 lat temu Światowy Dzień Zwierząt (ang. World Animal Day) – święto obchodzone corocznie 4 października w dzień wspominania w Kościele powszechnym św. Franciszka z Asyżu, patrona zwierząt, ekologów i ekologii.Św. Franciszek w stosunku do człowieka i przyrody wyrzekł się chęci dominacji oraz wyznawał ideę braterstwa wszystkich stworzeń. Głosił, że wszyscy mieszkańcy Ziemi
są braćmi, bez względu na charakter, poglądy, narodowość, stan
majątkowy i każdy, kto prosi o pomoc, wróg czy przyjaciel powinien być
wysłuchany i przyjęty.
Światowy Dzień Zwierząt został ustanowiony w 1931 roku na konwencji ekologicznej we Florencji i rozpoczyna Światowy Tydzień Zwierząt (World Animal Week) trwający do 10 października
Obchody Dnia mają na celu zmienić zachowanie ludzi w stosunku do zwierząt i uświadomienie im, że zwierzę to istota żywa, a nie rzecz i ma swoje prawa. Obchody celebrują organizacje ekologiczne i działające na rzecz ochrony zwierząt
Fajowe święto :) Dobrze, że moje sierściuchy nic o tym nie wiedzą - haha :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa kocham zwierzęta. Moi pupile cały rok są traktowani jakby mieli święto.
OdpowiedzUsuńA ja miałam kiedyś kota. Lubię zwierzęta.
OdpowiedzUsuńBuziaczki, Basiu.
Basiu! Ja tez miałam kiedyś kilka piesków, Bo bardzo lubię pieski, Rybki też dawno temu mieliśmy. Ale myszki w życiu bym nie chciała - Pozdrawiam Cię Gorąco
OdpowiedzUsuńśw. Franciszek to wyjątkowy święty.
OdpowiedzUsuńA ja mam jednego czworonoga w domu i go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNo tak, jaki ktoś jest dla zwierząt taki sam i dla ludzi. Też zawsze miałam koty, psy, rybki, myszki, szczury, chomiki. Teraz mam jednego kota,ale wydaje mi się, że mu smutno samemu. Mi w sumie też :-))
OdpowiedzUsuńI u mnie trochę zwierzaków było - chomiki, myszki, szczur, żółw, trzy psy, kot przez dwie noce.
OdpowiedzUsuń