Witajcie .Niby troszkę chodzę na spacery mimo zimy ale to za mało bo przytyło mi się W niedziele na spacerku był jeszcze śnieg a teraz juz go prawie niema .Ale wiecie co ???? Ja nie chcę być porwana więc stosuje się do tej instrukcji .Hi Hi .Jak byłam dzieckiem to byłam baaaaaardzo chuda . Tata się śmiał że muszę nosić kamienie w kieszeniach by mnie wiatr nie porwał. Tak wiec teraz by nie być porwana przez wiatr i nie tylko jem ciastka he he
.
Ha, ha :) Mnie też nikt, ani nic nie porwie, chociaż staram się ograniczać zjadanie ciastek :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńLubię Twoje poczucie humoru
OdpowiedzUsuńO, to ja też nie muszę się obawiać porwania:)
OdpowiedzUsuńPandemia i zima nie są sprzymierzeńcami w utrzymaniu dobrej wagi. I ja lubię Twoje poczucie humoru, Basiu, w każdej sytuacji należy dostrzegać jak najwięcej pozytywów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! ;)
Ja też nie muszę się obawiać porwania. Oj chciałabym mieć takie poczucie humoru jak Ty Basiu.
OdpowiedzUsuń