wtorek, 8 stycznia 2013

Spoźnione kartki i kwadratowy koszyczek



Mama  czekała na kartę  świąteczną  od znajomej  z zagranicy .Wiedziała że ona   ją wysłała  i troszkę się martwiła bo  ostatnio nie wszystkie kartki od tej znajomej dochodziły . Kartka wreszcie doszła . Doszła na święta ....prawosławne . Mama się śmieje ze tej znajomej napisze ze nie jest wyznania prawosławnego  a ona te święta doszła . Ale doszła . Ja to gorzej  miałam . Wczoraj robiłam porządki bo tak sukcesywnie  w komodzie robię wreszcie  porządki  . Patrzę a w torbie materiałowej jest jedna nie wysłana kartka . Sporo kartek listów miałam i  jakoś jej nie zauważyłam . Wróciłam do domu wsadziłam torbę do komody i nie zaglądałam  do niej.Teraz za głowę się złapałam ze jej nie wysłałam  To była kartka do znajomej którą poprosiłam o adres  . Ne miałam jej adresu a chciałam jej wysłać kartkę .Pewnie  się zdziwiła że prosiłam  o adres a kartki nie wysłałam . Okres  świąteczny jeszcze trwa  wiec dziś ją wysłałam .  Co do tematu świat oto ostatni  koszyczek jaki zrobiłam  przed  koszykami  robionymi  na nasza  klubowa wigilie . Mały czarny  kwadratowy. Taki na portfel lub komórkę. Troszkę krzywy jak to moje koszyczki . Kwadratowe jakoś mi nie wychodzą

3 komentarze:

  1. Koszyczek wyszedł ci bardzo sympatyczny ;) Z każdą kolejną próbą będzie tylko lepiej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam ten koszyk :) komórka i portfel mieszczą się idealnie ;) /Przemo

    OdpowiedzUsuń