piątek, 9 października 2015

Papierowa wiklina grzybek i spacer

Witajcie . Zrobiłam taki koszyczek pojemniczek . Koszyczek był na wymianke  jesienną więc dodałam mu  czerwoną pokrywkę  kapelusz i  powstał taki sobie grzybek Takie grzybki to  znalazłam ostatnio w lesie . Mama  na szczęście znalazła troszkę jadalnych .Spacer wiec był udany choć się potem przeziębiłam trochę . A  jadać na spacer takie zdjęcie zrobiłam na przystanku





9 komentarzy:

  1. Śliczny grzybek zrobiłaś i pomysłowy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny, pomysłowy koszyczek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Basiu dawno wikliny nie było i jesienie zakręciłaś super muchomorka. A na dodatek grzybek to praktyczne pudełko. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny grzybkowy koszyczek Basieńko.

    OdpowiedzUsuń
  5. No prosze jaka Basia pomyslowa kobitka.Super ten grzubek,żebym to jak tak umiala uplesc.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny grzybek muchomorek, a ja nie byłam w tym roku na grzybach, bo nie było... Mama miała szczęście:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ten pojemniczko - koszyczek w formie grzybka kojarzę... Dostałam go od Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń