poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Poniedziałki z muszlami stożek




Muszle stożków mają kształt dwóch złożonych ze sobą stożków - górny to skrętka, a dolny to ostatni skręt. W zależności od gatunku skrętka może być wysoka (np. Conus gloriamaris) lub praktycznie zupełnie płaska (Conus litteratus). Stożki tworzą zróżnicowane i bogate wzory na muszlach, składające się zazwyczaj z zygzaków, linii prostych, kropek lub ich kombinacji, przez co są uważane (obok porcelanek) za muszle najbardziej poszukiwane przez kolekcjonerów. Spore różnice w ubarwieniu i układzie wzorów mogą występować również w obrębie jednego gatunku, co sprawia iż praktycznie niemożliwe jest znalezienie dwóch identycznych okazów.

Tryb życia

Stożki zamieszkują liczne morza tropikalne zarówno na płytkim dnie w pobliżu brzegu, jak i głębiej - zazwyczaj pod skałami, w szczelinach raf koralowych, na łąkach morskich.
Wszystkie znane gatunki stożków (ok. 500 w roku 2008) są drapieżnikami unieruchamiającymi swoje ofiary za pomocą jadu. Polują na inne ślimaki, robaki i ryby[1]. Zaopatrzone są w strzałkę jadową, przez którą wstrzykują do ciała ofiary neurotoksynę zwaną konotoksyną[2] lub konopeptydem[1]. Każda strzałka jadowa może być użyta tylko raz, po czym jest wymieniana na nową ze specjalnego zasobnika. Paraliż niewielkich zwierząt następuje praktycznie natychmiast. Ofiara jest następnie pochłaniana za pomocą ssawki i trawiona w ciągu 1–2 h. Następnie niestrawione pozostałości, np. łuski, kości oraz zużyta strzałka jadowa, są wydalane[3].

Toksyny stożków

Toksyny stożków są bardzo silne i mogą zabić człowieka w ciągu kilku-kilkudziesięciu minut. Poszkodowani nie odczuwają silnego bólu, gdyż jad zawiera substancję znieczulającą. Do roku 2004 zarejestrowano 30 wypadków śmiertelnych spowodowanych przez stożki[2].
Konopeptydy zbudowane są z 10–60 reszt aminokwasowych. Ze względu na swoje właściwości farmakologiczne są badane jako potencjalne leki przeciwbólowe w schorzeniach układu nerwowego, nowotworach i bólu chronicznym oraz jako leki przeciwpadaczkowe. W roku 2004 jeden z konopeptydów, zikonotyna (pochodząca ze stożka Conus magus), został zarejestrowany przez FDA, a w różnych etapach badań klinicznych było 6 konotoksyn z różnych gatunków stożków[2].
Konotoksyny pozyskiwane są jako substancje naturalne, jednak ich zbiór jest niebezpieczny, a hodowla stożków w niewoli jest trudna[2]. Konopeptydy produkowane są również metodami chemicznymi, z wykorzystaniem techniki syntezy oligopeptydów na podłożu stałym lub metodami biotechnologicznymi[1].

5 komentarzy:

  1. Jaka malutka, słodka muszelka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. wciąż podziwiam twój zapał, Basiu, w prezentowaniu muszelek i wyszukiwaniu ciekawostek o każdej z nich. Śliczne maleństwo :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejna świetna muszelka. Uwielbiam je.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kto by pomyślał,że takie małe słodkie stworzonko może być tak niebezpieczne, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna i niebezpieczna, typowa kobieta :-)

    OdpowiedzUsuń