środa, 2 września 2020

Spacerek

 Witajcie . Wczoraj była całkiem ładna pogoda wiec byłam z mamą na spacerku .Pojechałyśmy pobuszować po dzikiej łące. Kiedyś były tam sady i trochę bezpańskich drzew owocowych   zostało. Mama czasami  zbiera tam jabłka na kompoty. teraz to nawet mirabelki zebrała . Pierwszy raz widziałam czerwone mirabelki. A ja Trochę zdjęć zrobiłam . Dawno tu nie byłam i  w końcu jakieś inne miejsce do obfocenia a nie tylko okolice domeczku nad jeziorkiem 























4 komentarze:

  1. Też pierwszy raz widzę czerwone mirabelki. Super, że spacer udany, a wręcz owocny.:) Pozdrawiam Basiu.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sielskie widoczki, lubie takie zdjęcia
    Mnie brakuje takich spacerów. U mnie w okolicy nie widziałam czerwonej mirabelki chociaż ją jadłam, a z nawloci którą widzę zrób herbatkę dobrze robi na nerki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny spacerek, okolica wygląda uroczo :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń