środa, 20 czerwca 2012
Nie widzieć nie słyszeć
W sobotę na ognisku wywiązała się dyskusja jak to jest nie widzieć lub nie słyszeć .Ktoś zapytał się czy niewidomi maja sny .Sny niewidomych są jak ich rzeczywistość . Jeśli tylko słyszą glosy dźwięki i tak jest w ich snach. Tak zaczeła się dyskusja o postrzeganiu przez niewidomych świata .Są osoby co mają poczucie światła widza kontury, inni nic nie widzą a to nic to nie jest ciemność tylko porostu nic.Jedna osoba mówiła że jak ona wyobraża sobie stół to jak by go zobaczyła to wcale by nie wiedziała że to stół .Zastanawialiśmy się tez jak to jest nie słyszeć .Oni czuja tylko wibracje .Doświadczyłam tego sama . Będąc u siostry w domu złapałam za poręcz schodów i się dziwie co to za wibracje a na górze siostrzeńcy włączyli muzykę której ja nie słyszałam .Istnieje pogląd ze osoby niewidome mają doskonały słuch .To prawda ze muszą się słuchem bardziej posługiwać ale są takie osoby jak ja czyli osoby głuchoniewidome .Osoby te mają w różnym stopniu uszkodzony słuch i wzrok . Są osoby co nie widzą wcale a maja resztkę słuchu . Są takie co nie słyszą a maja resztki wzroku .Są też osoby całkowicie niewidome i niesłyszące oraz takie jak ja czyli ci co trochę widza i trochę słyszą .Jak porozumiewają się te osoby z otoczeniem to napisze innym razem by nie zanudzić nikogo
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz