czwartek, 30 czerwca 2016

Gliniana figurka od znajomej

Mija  5 rocznica śmierci  Gosi Jałowieckiej . Gosie poznałam na Warsztatach w Łucznicy.. Warsztaty te organizuje  TPG czyli Towarzystwo pomocy Głuchoniewidomym .Gosia  mieszkała  razem zemną w pokoju .Okazało się tez ze jest s koleżanką ze szkoły w  Laskach    Nineczki z którą przyjechałam .Pamiętam ze często we trzy siedziałyśmy i rozmawiałyśmy o wszystkim . Gosia była niewidoma i bardzo słabo słyszała . W Łucznicy były różne ciekawe warsztaty o których już kiedyś pisałam .Było wikliniarstwo, tkactwo , batik itp oraz  zawsze był ceramika. . Gosia  bardzo lubiła  ceramikę .Fajne śliczne figurki  z gliny lepiła .Właśnie jedną taką figurkę dostałam od niej na  pamiątkę.Gosia lubiła
 czytać ,śpiewać. Pamiętam  że w Łucznicy na jakimś wieczorku  Z Nineczką fany duet stworzyły .Nineczka grała na organach ustnych a Gosia śpiewała .   Gosie spotkał;am jeszcze kilka razy . Była   na naszym   pierwszym festiwalu .Spotkałam ją też w Laskach na  rekolekcjach dla głuchoniewidomych .Byłyśmy też  jeszcze razem na warsztatach  w Bydgoszczy i  znowu w łucznicy . W obu miejscach  mieszkałyśmy  w jednym pokoju  . Ostanie zdjęcia to  jest z Bydgoszczy . Na zdjęciu jestem ja, Gosia ,  Tłumacz przewodnik Daniel  oraz Nineczka  z którą jeździłam na wyjazdy zanim wyprowadziła się z Olsztyna .A tu więcej o Gosi http://tpg.org.pl/blog/pozegnanie-malgosi-jalowieckiej/




5 komentarzy:

  1. Basiu, przeczytała o Gosi i jestem pod wrażeniem jej niezwykłej osobowości. Ta figurka jest wspaniała pamiątką po niej...
    Pozdrawiam ciepło i tulę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała osoba. Mam wrażenie, że osoby ciężko doświadczone przez los, żyją pełniej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gosia to był wspaniały człowiek- takie są moje wnioski po przeczytaniu wywiadu. Dobrze, że masz po niej tak osobistą pamiątkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytając o Małgosi, odniosłam wrażenie, że żyła podwójnie; także w cieple słońca, zapachu kwiatów i śpiewie ptaków... O tak wspaniałych osobach pamięta się długo- bardzo długo i czerpie się z ich przeżyć inspirację do swojego życia. Pamiątki po tych, którzy "przeszli na tamtą stronę", są niezwykle cenne i niewątpliwie ubogacają nasze wyobrażenie o Niebie

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu! Przeczytałam O Małgosi i naprawdę była to wspaniała osoba, o takich ludziach długo się pamięta. Ale Basiu I tobie się uznanie należy że przypomniałaś o jej rocznicy też jesteś wspaniałą osobą - Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń