sobota, 10 sierpnia 2019

Wypady za miasto i książka

Witajcie .W tym tygodniu  pojechałyśmy z mamą do domeczku tylko na jedno nocowanko . Pojechałyśmy we wtorek i od razu poszłyśmy do lasu. Mama troszkę kurek zebrała  ale więcej było takich malutkich więc je zostawiała. Potem w pogodzie było wszystko :słońce, chmury ,deszcz i burza . W środę w pogodzie było spokojniej i dzień też troszkę leniwy był bo się tylko  opalałam i skończyłam czytać książkę

Ludzie na drzewach Hanya Yanagihara





Amerykański lekarz na wyprawie w niezbadane rejony Pacyfiku dokonuje odkrycia, które odmieni jego życie i cały świat nauki. Niepokojąca, trzymająca w napięciu i tragiczna w wymowie opowieść o zderzeniu odmiennych kultur, stawiająca pytania o granicę między dobrem i złem, altruizmem i egoizmem. 
    Dziś tez wybrałyśmy się do domeczku mimo nieciekawej pogody. Mama chciała coś tam  koniecznie zrobić a nie chciała jechać sama .Przy okazji był gościu co che kupić nasz domek Mama tak od kilku lat i che sprzedać domek i nie chce bo fajnie jest . Nikt z rodziny tylko my tu jeździmy  Mama już nie ma siły  dbać wiec kto wie może go sprzedamy .Pogoda się nie poprawiła więc bardzo szybko wróciłyśmy o domu

8 komentarzy:

  1. Miło spędzony czas. Też marzyłby mi się taki domek ;) Pogoda szalała widzę, ale zdjęcia śliczne. Pozdrawiam cieplutko Basiu! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Och Basiu, jak Ty pięknie spędzasz czas. Pozdrawiam Cię cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Basiu, ciekawie Ci życie płynie, zawsze coś się u Ciebie dzieje! Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super macie miejsce do wypoczynku :) P:ozdrawiam Ciebie i mamę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna wypawa z ciekawa ksiazka!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawą książkę przeczytałaś. Ciesze się, że fajnie spędzasz wakacyjny, letni czas.

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki domeczek to skarb, Basiu.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda takiego domku i szkoda że nikt z rodziny nie chce tam przyjeżdżać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń