. Jakub i jego brat Jan byli synami Zebedeusza. Byli rybakami i
mieszkali nad jeziorem Tyberiadzkim. Ewangelie nie wymieniają bliżej
miejscowości. Być może pochodzili z Betsaidy, podobnie jak święci
Piotr, Andrzej i Filip (J 1, 44), gdyż spotykamy ich razem przy
połowach. Św. Łukasz zdaje się to wprost narzucać, kiedy pisze,
że Jan i Jakub "byli wspólnikami Szymona - Piotra" (Łk
5, 10). Matką Jana i Jakuba była Salome, która należała do
najwierniejszych towarzyszek wędrówek Chrystusa Pana (Mk 15, 40; Mt
27, 56).
Jakub został zapewne powołany do grona uczniów Chrystusa już nad rzeką Jordan. Tam bowiem spotykamy jego brata, Jana (J 1, 37). Po raz drugi jednak Pan Jezus wezwał go w czasie połowu ryb. Wspomina o tym św. Łukasz (Łk 5, 1-11), dodając nowy szczegół - że było to po pierwszym cudownym połowie ryb.
Jakub należał do uprzywilejowanych uczniów Pana Jezusa, którzy byli świadkami wskrzeszenia córki Jaira (Mk 5, 37; Łk 8, 51), przemienienia na górze Tabor (Mt 17, 1nn; Mk 9, 1; Łk 9, 28) oraz modlitwy w Ogrójcu (Mt 26, 37). Żywe usposobienie Jakuba i Jana sprawiło, że Jezus nazwał ich "synami gromu" (Mk 3, 17). Chcieli bowiem, aby piorun spadł na pewne miasto w Samarii, które nie chciało przyjąć Pana Jezusa z Jego uczniami (Łk 9, 55-56). Jakub był wśród uczniów, którzy pytali Pana Jezusa na osobności, kiedy będzie koniec świata (Mk 13, 3-4). Wreszcie był on świadkiem drugiego, także cudownego połowu ryb, kiedy Chrystus ustanowił Piotra głową i pasterzem swojej owczarni (J 21, 2). Ewangelie wspominają o Jakubie Starszym na 18 miejscach, co łącznie obejmuje 31 wierszy. W porównaniu do innych Apostołów - jest to bardzo dużo.
Jakub został zapewne powołany do grona uczniów Chrystusa już nad rzeką Jordan. Tam bowiem spotykamy jego brata, Jana (J 1, 37). Po raz drugi jednak Pan Jezus wezwał go w czasie połowu ryb. Wspomina o tym św. Łukasz (Łk 5, 1-11), dodając nowy szczegół - że było to po pierwszym cudownym połowie ryb.
Jakub należał do uprzywilejowanych uczniów Pana Jezusa, którzy byli świadkami wskrzeszenia córki Jaira (Mk 5, 37; Łk 8, 51), przemienienia na górze Tabor (Mt 17, 1nn; Mk 9, 1; Łk 9, 28) oraz modlitwy w Ogrójcu (Mt 26, 37). Żywe usposobienie Jakuba i Jana sprawiło, że Jezus nazwał ich "synami gromu" (Mk 3, 17). Chcieli bowiem, aby piorun spadł na pewne miasto w Samarii, które nie chciało przyjąć Pana Jezusa z Jego uczniami (Łk 9, 55-56). Jakub był wśród uczniów, którzy pytali Pana Jezusa na osobności, kiedy będzie koniec świata (Mk 13, 3-4). Wreszcie był on świadkiem drugiego, także cudownego połowu ryb, kiedy Chrystus ustanowił Piotra głową i pasterzem swojej owczarni (J 21, 2). Ewangelie wspominają o Jakubie Starszym na 18 miejscach, co łącznie obejmuje 31 wierszy. W porównaniu do innych Apostołów - jest to bardzo dużo.
Według
tradycji, w VII wieku relikwie św. Jakuba miały został
sprowadzone z Jerozolimy do Compostelli w Hiszpanii. Nazwa
Compostella ma się wywodzić od łacińskich słów Campus
stellae (Pole gwiazdy), bowiem relikwie Świętego,
przywiezione najpierw do miasta Iria, zaginęły - dopiero w IX
w. miał je odnaleźć biskup, prowadzony cudowną gwiazdą.
Hiszpańska nazwa Santiago znaczy zaś po polsku "święty
Jakub". Te dwie nazwy łączy się w jedno, stąd nazwa
miasta brzmi dziś Santiago de Compostella. Do dziś znajduje się
tam grób św. Jakuba. W wiekach średnich po Ziemi Świętej i
Rzymie było to trzecie sanktuarium chrześcijaństwa. W katedrze
genueńskiej oglądać można artystyczny relikwiarz ręki św.
Jakuba, wystawiany na pokaz podczas rzadkich okazji.
Święty jest patronem Hiszpanii i Portugalii; ponadto m. in. zakonów rycerskich walczących z islamem, czapników, hospicjów, szpitali, kapeluszników, pielgrzymów, sierot. W ikonografii św. Jakub przedstawiany jest jako starzec o silnej budowie ciała w długiej tunice i w płaszczu lub jako pielgrzym w miękkim kapeluszu z szerokim rondem. Jego atrybutami są: bukłak, kij pielgrzyma, księga, miecz, muszla, torba, turban turecki, zwój. |
Przegrzebki nazywane są muszlami św Jakubahttp://basiapawlak.blogspot.com/2017/03/poniedziaki-z-muszkami-przegrzebek.html
Taką muszlę nosili pielgrzymi, którzy szli do grobu św Jakuba w Santiago de Compostela.
OdpowiedzUsuńUściski, Basiu.
Miło czytać. Osobiście czytam Biblię dość często i niektórych spraw nie idzie zrozumieć,lub niektóre nie skończyły się a już są inne nowe wątki. Pozdrawiam serdecznie 🙂
OdpowiedzUsuńMam Wnuka Jakuba, ma dwa latka i jest wielkim łobuzem!
OdpowiedzUsuń