3 |
3 |
3 |
4 |
2 |
2 |
`1 |
Witajcie . Będąc na spacerku w lesie miejskim przechodziłyśmy obok budynku Radia Olsztyn . Wiedziałam ze tam jest bo w końcu ulica nazywa się Radiowa .Wracając ze spacerku Hania mówi oo zobacz jakiś ciekawy budynek. .Tak więc odkryłyśmy budynek o którym nic nie wiedziałam . Jak idziemy na spacerek to mam wyznaczoną trasę i wcześniej przeczytałam o budynkach które chce obfocić poznać .Ale tak jak teraz odkrywamy różne budynki
2
Zabytkowy budynek Koszar Funka został wybudowany w latach 1890-1892 na potrzeby wojska przez prywatnych przedsiębiorców Andrzeja Funka i Floriana Materna. Jest to ostatni obiekt zespołu koszar Funka w stylu neorenesansu toskańskiego, który ocalał w niemal niezmienionej formie.
Znajduje się przy ul Kasprowicza 4, która niegdyś nosiła nazwę Tannenbergstrasse. Należał do zespołu koszar batalionu fizylierów ze Szczytna, który wchodził w skład 4. Wschodniopruskiego Pułku Grenadierów im. Króla Fryderyka II. Po I wojnie światowej opisywany budynek sztabowy, podobnie jak inne wchodzące w skład koszar Funka, przekazano miastu na cele mieszkaniowe. W latach 90-tych XX wieku w obiekcie tym mieściło się przedszkole. Pod koniec XX wieku w budynku wybuchł pożar, który strawił większość stropów i poszycia dachowego w zachodnim ryzalicie. W 2015 roku zakończono prace remontowo-konserwatorskie nadając budynkowi sztabowemu nowy blask. Dzisiaj w Koszarach Funka znajdują się sale szkoleniowo-konferencyjne, przestrzeń coworking, fokusownia, studio telefoniczne do badań społecznych.
A to już kolejny spacerek
3
Dom Przedpogrzebowy Bet TaharaJedyny cmentarz żydowski w Olsztynie powstał około roku 1819 przy ówczesnej ulicy Jeziornej (Seesstrasse), dziś ul. Zyndrama z Maszkowic, a założono go na działce, którą w tym właśnie celu Gmina Żydowska zakupiła od miasta. Prawie sto lat później gmina zwróciła się do początkującego architekta Ericha Mendelsohna z prośbą o zaprojektowanie domu przedpogrzebowego. Zapewne nikt wówczas nie przypuszczał kim ten architekt zostanie w przyszłości, i że budowla którą zaprojektował prawdopodobnie jako swoją pracę dyplomową, kiedyś stanie się jednym z najcenniejszych zabytków Olsztyna.
Dom Przedpogrzebowy, zwany również Domem Oczyszczenia lub po hebrajsku Bet Tahara wzniesiono w latach 1912-13 i usytuowano go na krawędzi cmentarza. Niezwykłość tego projektu m.in. polegała na tym, że Mendelssohn tak zaprojektował budynek, aby poszczególne jego pomieszczenia odzwierciedlały pośmiertną wędrówkę człowieka.
Pierwsze więc pomieszczenie znajdujące się tuż przy wejściu to miejsce gdzie myto zwłoki, dalej była sala pożegnań w której modlono się i przemawiano przy zmarłym. Na końcu tej ostatniej drogi znajdowało się pomieszczenie, przez które wynoszono ciało na przyległy kirkut. Zarówno cmentarz jak i Bet Tahara pełniły swą funkcję aż do wybuchu II wojny światowej. Mimo dewastacji cmentarza w nocy z 1 na 2 lutego 1936 r. oraz w czasie Nocy Kryształowej z 9 na 10 listopada 1938 r. to nadal dokonywano na nim pochówków, ostatni odbył się w 1941 r.
Okres wojny kirkut przetrwał w relatywnie dobrym stanie, podobnie jak Dom Przedpogrzebowy który jako jedyny ocalały obiekt należący do dawnej gminy wykorzystywany był przez pewien czas jako miejsce spotkań ocalałych Żydów. Niestety dalsze powojenne lata nie były już takie łaskawe. Powracający po wojnie Żydzi nie zaadaptowali się w Olsztynie i przenieśli się w inne rejony lub za granicę, spowodowało to dewastację i ostatecznie likwidację cmentarza na przełomie lat 60-tych i 70-tych ubiegłego wieku a cały teren przekształcono w park.
W tym miejscu należy nadmienić, że w tej nekropoli spoczywają rodzice słynnego architekta. Jeśli chodzi o budynek, to do 1997 r. mieściły się w nim biura i magazyny Archiwum Państwowego w Olsztynie, niestety nie wpłynęło to korzystnie na kondycję obiektu. Na szczęście dawna nekropolia i Dom znalazły się w kręgu zainteresowania członków Towarzystwa Miłośników Olsztyna oraz Wspólnoty Kulturowej „Borussia”. Uporządkowano teren i rozpoczęto starania o przejęcie i zachowanie tej ostatniej pamiątki po dawnej gminie i ludności żydowskiej w tym mieście.
W maju 1998 r. w rocznicę powstania państwa Izrael wmurowano tablicę w językach: polskim, niemieckim i hebrajskim informującą o zabytku i jego projektancie. Obecnie obiekt jest własnością Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego która w 2005 r. wydzierżawiła go wspomnianemu stowarzyszeniu „Borussia”. Pozwoliło to na rozpoczęcie starań o restaurację i rewitalizację tego architektonicznego arcydzieła, które ostatecznie zakończono pod koniec 2012 r.
Przy okazji wyremontowano też przylegający do Bet Tahara domek ogrodnika, w którym mieszkała osoba opiekująca się domem przedpogrzebowym i kirkutem, ogrodzono też teren dawnego cmentarza. Obecnie w tym wspaniałym zabytku będzie się mieściło Centrum Dialogu Międzykulturowego oraz muzeum poświęcone Erichowi Mendelsohnowi i dawnym żydowskim mieszkańcom Olsztyna.
4kamienica z figurą świętego Ulica Grunwaldzka, której nazwa w czasach Prus Wschodnich brzmiała Liebstädter-Straße (ulica Miłakowowska), jest główną częścią osiedla o tej samej nazwie i zaliczana jest do najstarszych traktów miasta. Rozwój tej ulicy przypada na okres końca XIX w. do wybuchu wojny. Znajdowało się tu wiele secesyjnych budynków, tutaj też zamieszkiwała większość ówczesnej społeczności żydowskiej.
Z powodu istniejącego na końcu ulicy Targu Miejskiego, w wybrane dni miejsce to było bardzo ruchliwe. Niestety ulica Grunwaldzka należy do tych ulic które zimą 1945 r. ucierpiały najbardziej. Żołnierze radzieccy wyzwalając Olsztyn spalili i wyburzyli wiele cennych budynków, których po wojnie już nie odbudowano. Jedną z ocalałych jest ciekawa okazała kamienica umiejscowiona na roku ulicy Grunwaldzkiej 31 i Zyndrama z Maszkowic, przez mieszkańców nazywana Domem ze Świętym.
Budynek wystawiony został w 1899 r. przez Józefa Bauchrowitza, właściciela sklepu spożywczego i składu opałowego. Jest to obiekt trzykondygnacyjny z ciekawą elewacją i balkonikiem z żelaza. Od samego początku była to kamienica czynszowa. Jednak najbardziej charakterystycznym i nietypowym elementem budynku jest figura świętego umieszczona w narożniku.
Ciekawostką jest, że wśród badaczy i miłośników dziejów Olsztyna występuje spór kogo przedstawia ta figura; św. Jakuba – patrona Olsztyna, czy św. Józefa Rzemieślnika. Najprawdopodobniej jest jednak postać św. Józefa, gdyż figura nie trzyma w ręku charakterystycznego dla św. Jakuba pastorału a toporek ciesielski będący atrybutem św. Józefa. Właścicielem budynku był Józef Bauchrowitz. Ten fakt też przemawia za drugą wersją, gdyż jest możliwe że właściciel chciał mieć za patrona swojego imiennika.
Obecnie kamienica nie jest w dobrej kondycji, nigdy nie była gruntownie remontowana. Więcej szczęścia miał sąsiedni niewielki zabytkowy dom przy ul. Grunwaldzkiej 33. Kilka lat temu była to dosłownie rozsypująca się ruina. Na szczęście znalazła prywatnych inwestorów którzy dokonali generalnego remontu i obecnie prowadzą w niej stylową restaurację.https://www.vogue.pl/a/olsztyn-dom-ktory-nie-chcial-odejsc
Fajny spacerek to jest to.
OdpowiedzUsuńPiekna wycieczka ale Cmentarz żydowski mnie zauroczyła, pieknie odnowiony.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny spacerek. Zaciekawił mnie cmentarz żydowski.
OdpowiedzUsuńMoje miasto szczyciło się historią trzech kultur, ale po zabytkach z tamtego okresu( niemieckich i żydowskich) nie ma już właściwie śladów.
Pozdrawiam