środa, 13 sierpnia 2014

Nad jeziorem

Witajcie  upal zamienił się w chłodne  lato . Nam aż tak bardzo  to nie przeszkadzało bo tym sposobem mniej ludzi było nad jeziorem .Było tak że przez jakiś czas tylko ja z siostrą pluskałyśmy się w jeziorze .Całe jezioro było tylko nasze .Miałyśmy też wyczucie z czasem bo zdążyłyśmy dojść do domku i zaczęło padać i tego dnia już padało padało padało .Troszkę słonka udało nam się jednak złapać . By  opalanie nam się nie nudziło leżaki  zafundowały nam rozrywkę. Najpierw pode mną rozwalił się leżak .Siostra go  jakoś naprawiła  .Zaraz potem pod nią jej leżak się rozwalił . Leżaki były nowe jej miał rok  mój to może miesiąc .Wieczorkiem oglądanie nieba  i kolacja   na dworze a potem  w domku karty. Tak milo spędziłam kilka dni.
Wieczorne niebo
Poobiednia sjesta, Tak spędziłyśmy  jedno chłodne popołudnie
wieczorna tęcza
z czerwonowłosą siostrzenicą

14 komentarzy:

  1. Fajnie spędzasz czas, super fotki-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale Ty kobietko masz fajnie, po prostu żyć nie umierać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne miejsce - troszkę zazdroszczę wypoczynku ;) pozdrawiam
    P.S. u mnie też się ochłodziło

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale Wam zazdroszczę takiego wypoczynku, też by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę tego domku :) Uwielbiam posiłki na werandzie gdy mam urlop.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeziora sa piękne, tylko te komary mnie zawsze odstraszają.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  9. To się nazywa relaks :-)) Pozazdrościć :-)

    OdpowiedzUsuń