wtorek, 5 maja 2015
Robótkowy hasiok
Witajcie Oto mój pojemniczek .Tak już zapchany że nie widać czy coś doszło.Ale doszło przybyło troszkę . Kartki były robione , pompony i kronika .Robię kartki na zapas bo latem mam nadzieję że będzie tak pięknie że nie będę miała czasu na ich robienie tylko się pluskała w jeziorku .A w domu rewolucja . Spółdzielnia wymienia jakieś rury w blokach i do 15 codziennie niema wody. Ale to nic dzisiaj są u nas więc bałagan na korytarzu bo to rury w ubikacji .Ważne ze już będą nowe i nie pękną . Kiedy się tak zdarzyło ze taka rura u sąsiada z góry pękła i nas troche w ubikacji po sciane ciekło.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przy Twojej "produkcji" to chyba musisz przygotować kolejny pojemnik, bo do końca roku to w tym się nie zmieści :)
OdpowiedzUsuńOj, trzeba będzie zrobić nowy pojemniczek na ścinki, bo do tego już chyba nic nie wejdzie :) a tu jeszcze połowy roku nie ma :D
OdpowiedzUsuńwow, już praktycznie pełny jest
OdpowiedzUsuńPokaźny ten Twój hasiok, Basiu. jeszcze się sporo zmieści :))
OdpowiedzUsuńBasiu zmieści się jeszcze upchasz w końcu to Hasioku a w nim zawsze się upycha
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pełniutki ten Twój śmietniczek, ale tak jak Renia pisze - upchasz i jeszcze co nieco się zmieści.
OdpowiedzUsuń