piątek, 23 września 2016

Zakończenie festiwalu

To już ostatni post o festiwalu.W niedziele po występach i obiedzie pojechaliśmy do stadniny koni  u Kojrysa http://www.kojrys.pl/
Jest to gospodarstwo  ze zwierzętami i stadnina koni . Różne imprezy tam można robić. Byłam tam już dwa razy a z tym to już trzeci raz. . Do gospodarstwa jechaliśmy takimi wozami .Potem było ognisko z kiełbaskami . Następnie w stodole odbyły się występy . Najpierw na ludowo piosenki a  po przerwie   na ukraińską nutę. W czasie występów tańczyliśmy bawiliśmy się . Była zabawa z   wałkiem . Tańczyło się z walkiem przy głowie pod bokiem itp . Na występach odwiedziły nas zwierzęta kózka i kotek . Po występach poszliśmy zwiedzać gospodarstwo czyli oglądać zwierzaczki . Najpierw były konie..je  a potem poszliśmy do królików . Zwierzęta mogliśmy pogłaskać  dotknąć . Kon jak wygląda to wiem . Mam rodzinę na wsi i  jako dziecko lato tam spędzałam .Nie wszyscy jednak mają  tę możliwość i to tak fajnie móc dotknąć zwierzaczka . Były tez rożne ptactwo . na koniec "zaatakowały "nas kozy. O jakie piękne  wielkie rogi maja kozły . Do nich dołączyły owce .Na koniec każdy kto chciał  przejechał się troszkę na koniu . Ja teraz nie próbowałam . Dwa razy w życiu na koniu siedziałam i to mi wystarczy . Ostanie zdjęcie to  z poprzedniego tam pobytu jak siedzie na koniu










































7 komentarzy:

  1. Ale super impreza :) Jesteś Basiu odważna, ja bym chyba na konia nie wsiadła :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zwierzęta :-) to coś dla mnie.
    Jesteś lepsza, bo ja nigdy nie wsiadłam na konia. Lubie je, są piękne, ale za duże by na nich jeździć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Basiu, wspaniałą imprezkę mieliście. Ja też raz siedziałam na koniu i to mi wystarczy:)
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Basiu! Zdjęcia są wspaniałe , Świetną imprezę mieliście, A ta kózka jaka fajna, Ja też kiedyś na koniu siedziałam ale to było bardzo dawno - Pozdrawiam Cię Gorąco

    OdpowiedzUsuń
  5. Koziołeczek słodki. Świetnie sobie radzisz na koniu! Ja to się koni boję. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne zakończenie festiwalu, aż chciałoby się tam być.

    OdpowiedzUsuń