czwartek, 14 grudnia 2023

Wystawy

 Witajcie . Ostatnio się ukulturalniam jakiś koncert wystawy . Ostatnio tez byłam na wystawach i to na kilku w jednym dniu Bo wszystko prawie w jednym miejscu było Taki wystawowy miałam dzień . 

Pierwsza wystawa to w Galerii marszałkowskiej  czyli w centrum miasta Już kiedyś tam byłam 

1W listopadzie zapraszamy Was do Galerii Marszałkowskiej przy E. Plater 1 w Olsztynie. Tym razem, odwiedzający to miejsce będą mogli oglądać wystawę malarstwa Iwony Dombek Rybczyńskiej.

-----
Twórczość malarska Iwony Dombek Rybczyńskiej zdaje się być sumą i naturalną kontynuacją jej studenckich doświadczeń. Na podstawie obrazów można odczytać ich artystyczny rodowód, na który składają się: studia w pracowni Wojciecha Sadleya i doświadczenia w malarstwie na jedwabiu, które stanowiło specjalizację dyplomową, tak jak praca nad witrażami w pracowni profesora J. Gawrona, czy w końcu poznanie specyfiki projektowania i realizacji druku na tkaninie u profesor S. Zielińskiej w ASP w Łodzi.
Autorka komponuje obrazy z wydzielonych czarnym, witrażowym konturem kolorowych fragmentów. Te układają się w centralne przedstawienia postaci. Portrety. Pojedyncze, podwójne, z papierosem, z kotem, z ptakami, ze szkieletem.. Są dekoracyjne jak tkaniny, ale nastrojone poważnie, smutno. Ocierają się wręcz o świat rysunku modowego - żurnalowego, w przeskalowanych dużych oczach o chłodnym, prawie pustym spojrzeniu, wyakcentowanych czerwonych ustach, rąbku makijażowego błękitu na powiece, w anatomii poddanej deformacjom. Jednak nie da się ich jednoznacznie tam przypisać.
Niepokoją bowiem ekspresją nieregularnych czarnych konturów i oryginalnym kontrastem między plamami żywego koloru, a fragmentami czulej po malarsku, po tkacku rozmalowanymi. Opisują relacje, emocje w sposób zaplanowany, gdzie każdy fragment płótna jest potraktowany z jednakowo natężoną uwagą tak jak tego wymaga właśnie tkanina i witraż.
Prace są spójne paletą i powinowactwem tych środków wyrazu, ale nie równoznaczne mocą przekazu i ciężarem nastrojów. Portret kobiety z papierosem w niebieskim stroju można by odnieść nawet do tak dekadenckiej tęsknoty jak kieliszek Absyntu Edgara Degasa.
Następnie poszłyśmy do planetarium bo to niedaleko 
2Na czas zamknięcia Obserwatorium Astronomicznego przenieśliśmy część eksponatów do Planetarium i przygotowaliśmy wystawę "Astronomia dawna i niedawna oraz meteoryty", którą można zwiedzać od 2 do 30 listopada 2023 r Zwiedzanie odbywa się wraz z przewodnikiem, który opowie o tym jak obserwowano Wszechświat za czasów Kopernika, z jakich przyrządów korzystano oraz dlaczego dzieło „O obrotach” było tak rewolucyjne. Oczywiście, z astronomią najbardziej kojarzą się nam teleskopy i o nich również dużo się dowiemy. Na sam koniec zbliżymy się do kosmosu na tyle blisko na ile można nie odrywając się od powierzchni Ziemi – obejrzymy zgromadzoną w Olsztyńskim Planetarium i Obserwatorium Astronomicznym wystawę meteorytów.
3

W Olsztyńskim Planetarium otwarto wystawę mandali „W kole życia i czasu” Sylwii Sucheckiej, zorganizowaną przez OPiOA, Stowarzyszenie Pro Kultura i Sztuka w Olsztynie i Związek Polskich Twórców Sztuki.

Mandala (koło życia) to symbol wywodzący się z dawnej tradycji indyjskiej. Motyw artystyczny występuje głównie w sztuce buddyzmu tantrycznego, gdzie jego tworzenie, a następnie niszczenie jest uważane za rodzaj medytacji i ma duże znaczenie religijne jako droga transformacji praktykującego.

Inspiracją autorki do powstania premierowej wystawy były planety układu słonecznego, Słońce i Księżyc oraz mitologia i astrologia. Artystka przygotowywała planetarne mandale wykorzystując wiedzę, którą zdobyła na ich temat oraz dopasowywała do każdej z nich intencje.

Ekspozycja prezentowana jest na dziesięciolecie „spotkania” Sylwii Sucheckiej z mandalą kropkowaną, którą zafascynowała się podczas podróży na Bali.

Na górze planetarium jest BWA 

BWA Galeria Sztuki jest wiodą galerią sztuki w Olsztynie i regionie. Usytuowana jest w centrum miasta w reprezentacyjnym gmachu, w którym oprócz galerii BWA mieści się Olsztyńskie Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne oraz Biblioteka Multimedialna „Planeta 11”. Galeria działa tu od 1973 roku, a powołana została  w Olsztynie już w 1958 roku, początkowo z siedzibą w olsztyńskim zamku.
Galeria Sztuki BWA ma bardzo dobre warunki wystawiennicze, (dwie sale wystawowe; sala główna – 432 m2, sala kameralna – 90 m2), własne zbiory sztuki.

Podstawowym celem działalności galerii jest prezentowanie polskiej i zagranicznej sztuki współczesnej na wystawach czasowych oraz prowadzenie działalności edukacyjnej. Olsztyńska Galeria BWA jest otwarta na działania w obszarze różnorodnych form artystycznych, od klasycznych dziedzin sztuki, jak malarstwo, grafika, rzeźba, czy fotografia, poprzez performance, instalacje, aż po najnowsze działania w obszarze nowych mediów. Program wystawienniczy obejmuje znaczące, najnowsze zjawiska z dziedziny sztuki, twórczość artystów ciekawych, ważnych, interesujące ekspozycje, wspiera (poprzez wystawy, promocję) osoby wybitnie utalentowane środowiska artystycznego Olsztyna i regionu. Od 1975 roku olsztyńska galeria organizuje Quadriennale Drzeworytu i Linorytu Polskiego, ważny, ogólnopolski konkurs graficzny o ustalonej już renomie i prestiżu. Od 1998 roku Galeria jest również głównym organizatorem Biennale Sztuki Olsztyńskiej, konkursu prezentującego kondycję olsztyńskiego środowiska artystycznego.

4W  dużej sali XIII QUADRIENNALE DRZEWORYTU I LINORYTU POLSKIEGO



Quadriennale Drzeworytu i Linorytu Polskiego jest konkursem organizowanym przez BWA w Olsztynie w cyklu czteroletnim, nieprzerwanie od 1975 roku. Jest to ważne wydarzenie w środowisku artystów grafików, umożliwiające artystom konfrontację swoich osiągnięć w dziedzinie druku wypukłego na forum ogólnopolskim. Wystawa pokonkursowa prezentuje najnowsze prace powstające w technice drzeworytu i linorytu. Dla uczestniczących w niej artystów stanowi okazję do obserwacji różnych postaw artystycznych, odmiennego spojrzenia na warsztat, poetykę i możliwości, jakie niesie ze sobą posługiwanie się klasycznymi metodami graficznymi. Jest to zawsze spotkanie ożywcze i inspirujące. Publiczności natomiast daje możliwość śledzenia procesów zachodzących w grafice współczesnej

5  W malej 

DRZEWOSTAN

 Tadeusz Burniewicz

Tadeusz Burniewicz, to niezwykle istotna i ceniona postać na artystycznej mapie naszego regionu, czego potwierdzenie stanowi ta wystawa, będąca uhonorowanem jego zwycięstwa w XII Olsztyńskim Biennale Sztuki – O Medal Prezydenta (2022).

Jako zdobywca Grand Prix artysta przedstawił dotąd nieznany szerszej publiczności obszar poszukiwań, tym samym obnażył bardzo osobisty wątek w twórczości oparty na własnych doświadczeniach, refleksji o życiu i przemijaniu, który materializuje się m.in. w pracach pt. „Moje drzewa”. Ten zespół stał się również przyczynkiem do dalszych poszukiwań nie tylko artystycznej formy, ale przede wszystkim sensu.

Tytułowy „drzewostan” w ujęciu Tadeusza Burniewicza, to tak naprawdę dwa słowa: „drzewo” – od którego wszystko się zaczyna, to ono na początku „ćwiczy” zręczność jego ręki – malarski warsztaty, po to, aby po prawie 50 latach mógł na nie spojrzeć inaczej, z inną wrażliwością oraz z poczuciem osiągnięcia pewnego „stanu” – wewnętrznej dojrzałości, aby to, co najbliższe, do tej pory pomijane, przelane zostało na papier.
 

Tadeusz Burniewicz urodził się w 1949 roku w Olsztynie. Dyplom z malarstwa otrzymał w 1973 roku w Pracowni Malarstwa na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Po studiach i trzech latach pracy na UMK wrócił do rodzinnego miasta. Przez kilka lat rysował i opracowywał graficznie wkładki „Młodzi piszą” do miesięcznika społeczno-kulturalnego „Warmia i Mazury”. Powstało wtedy kilkaset ilustracji. Ilustracja do opowiadania „Wesele” Edwarda Stachury spowodowała, że przez kilka następnych lat projektował okładki i ilustracje do jego książek.

W 1986 roku na wynajętej barce w Amsterdamie urządził pracownię malarską. Przez kilka lat brał udział w życiu artystycznym tego miasta i żył między Olsztynem a Amsterdamem. Kontynuował też współpracę z wydawnictwami jako projektant i ilustrator. W 1992 roku wrócił do Olsztyna, a w 1994 założył z synem Bartkiem studio grafiki komputerowej. Dzisiaj ma za sobą wiele wydawnictw i projektów zrealizowanych w różnych dziedzinach.

W 1988 roku otrzymał główną nagrodę w „Olsztyńskim Biennale Sztuki – O Medal Prezydenta” za zestaw prac malarskich, w 2012 roku został został laureatem Nagrody Prezydenta Olsztyna im. Hieronima Skurpskiego. W 2022 roku przyznano mu Grand Prix w Olsztyńskim Biennale Sztuki – O Medal Prezydenta"

Zobaczcie szkice akwarelami t tak jak bym ja malowała 

No i ostatnia wystawa w Planecie 11

6WYSTAWA To właśnie Olsztyn okiem Igersów”

fotografie społeczności instagramowego profilu „Właśnie Olsztyn” 
Na wystawie było zdjęcie naszej wolontariuszki tłumacza przewodnika JustynkiUff sporo zdjęć sporo wiadomości sporo wystaw jednego dnia 
1











2













































3









4






















5



















6



















2 komentarze:

  1. Ciekawa wycieczka :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam Basiu ile wystaw udało Ci się zwiedzić. Mnie najbardziej zafascynowały mandale. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń