czwartek, 30 sierpnia 2012

chmurki





Dyzio marzyciel

Położył się Dyzio na łące,
Przygląda się niebu błękitnemu
I marzy:
"Jaka szkoda, że te obłoczki płynące
Nie są z waniliowego kremu...
A te różowe -
Że to nie lody malinowe...
A te złociste, pierzaste -
Że to nie stosy ciastek...
I szkoda, że całe niebo
Nie jest z tortu czekoladowego...
Jaki piękny byłby wtedy świat!
Leżałbym sobie, jak leżę,
Na tej murawie świeżej,
Wyciągnąłbym tylko rękę
I jadł...i jadł...i jadł..." 
 
Dawno  temu  z siostrą kładłyśmy  się na działce na  trawce i obserwowałyśmy chmury .Patrzyłyśmy  i obserwowałyśmy   szukałyśmy do czego może być jakaś  chmura podobna .One maja takie niesamowite  kształty i potrafią tak szybko  się zmieniać .Baaardzo  przyjemnie  leżało się  w trawie i obserwowało je .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz