Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem (NAD), ang. Noise Awareness Day) – święto ustanowione przez Ligę Niedosłyszących (League for the Hard of Hearing) w celu zwrócenia uwagi na powszechne występowanie hałasu w życiu ludzi, jego wpływu na zdrowie, i zwiększanie świadomości występowania tego szkodliwego zjawiska.
Po raz pierwszy było obchodzone w roku 1995 przez Ligę Niedosłyszących. Obchody tego dnia w Polsce zapoczątkowało Towarzystwo Higieny Akustycznej w roku 2000.
Święto jest obchodzone co roku na świecie i przypada w kwietniu.
Początkowo jego data była ruchoma i przypadało ono zazwyczaj w ostatnią
środę kwietnia aż do roku 2006, kiedy to ustalono ją na 25 kwietnia (nadal funkcjonują obie daty)[1][2].
Święto jest często mylnie nazywane Dniem Hałasu lub Dniem Walki z Hałasem .Na hałas negatywnie wpływający na zdrowie jest narażonych 44%
Europejczyków. To drugi największy problem ekologiczny Unii
Europejskiej, po zanieczyszczeniu powietrza. Według niedawnego
raportu Światowej Organizacji Zdrowia, hałas może powodować nie tylko
uszkodzenia słuchu, choroby układy krążenia, trudności w uczeniu się (u
dzieci) i zaburzenia snu. Raport przygotowany na zlecenie federacji
Transport & Environment w 2008 wskazuje, że hałas może być
odpowiedzialny za 50000 ataków serca rocznie, a także 5% udarów w
Europie. Z powodu hałasu cierpią słabsi członkowie społeczeństwa –
dzieci, osoby starsze i już teraz schorowane. Hałas może negatywnie
wpływać na rozwój płodu poprzez podwyższanie poziomu stresu u kobiety
ciężarnej. Szacuje się, że społeczne koszty hałasu wynoszą 0.4% PKB Unii
Europejskiej.
Celem święta jest propagowanie wiedzy na temat
powszechnej obecności hałasu w środowisku człowieka i jego szkodliwego
wpływu na zdrowie. Z powodu hałasu ponad 13 procent polskiego
społeczeństwa ma kłopoty ze zdrowiem. Na szkodliwy hałas o natężeniu
większym niż 80 decybeli jest w Europie narażonych 30 milionów ludzi,
podobnie jest również w USA.
Hałas powoduje rozdrażnienie,
zaburzenia snu, źle wpływa na funkcje poznawcze uczniów, a także
wywołuje choroby układu krążenia u osób długotrwale na niego narażonych.
Dźwięki o natężeniu powyżej 90 decybeli osłabiają słuch i powodują jego
ubytki, a powyżej 120 grożą jego mechanicznym uszkodzeniem.
Nawet nie wiedziałam że i tak dzień jest obchodzony...
OdpowiedzUsuńJakoś ostatnio nie lubię hałasu :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńA ja poszłam do laryngologa i wyszedł mi niedosłuch.
OdpowiedzUsuńJa też, podobnie jak Lidzia, nie wiedziałam o ty święcie. Zdecydowanie lubię ciszę i spokój. Pozdrawiam Basiu.:)
OdpowiedzUsuńNiestety, pracuję w permanentnym hałasie - takie uroki szkoły:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki, Basieńko.
Basiu! Pierwsze słyszę o takim święcie, Ale Nie lubię hałasu, uwielbiam ciszę - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuń