niedziela, 2 września 2018

Intensywny dzień i obrazki

Witajcie . W czwartek  miałam całkiem intensywny dzień.Najpierw była  młoda wolontariuszka i wybierałyśmy zdjęcia do kroniki . Zrobiła  mi tez trochę baz do kartek . Ja gotowych nie kupuje tylko robię ze zwykłego bloku technicznego. Potem zadzwoniła znajoma czy może przyjść i skorzystać  z internetu . przyszła  i milo parę godzin pogadałyśmy .Na wierzchu leżały takie moje bardzo stare obrazki . Spodobały jej się wiec jej je dałam. Obrazki to kwiaty  w wazonie malowane zwykłymi plakatówkami a tło jakimiś kredkami .Na koniec wieczorem wpadła na chwilkę siostrzenica bo  skorzystała z samochodu kolegi by mi jakieś  "śmiecie " podrzucić Tak je określiła siostra. Ona jak ma wyrzucić jakieś ubranie czy coś tam to daje nam byśmy  zobaczyły czy nam się przyda . Teraz to jeszcze dala mi też puste pudelka .Po co  mam kupować na poczcie jak  mama wysłać paczkę lepiej wykorzystać te co się ma . Siostra teraz mi je dala by mama tego nie widziała bo by pewnie pogoniła. Mama jest w sanatorium i tyle przyniesionych  toreb  stoi w jej pokoju. Ubrania jeszcze nie przyjrzałam ale odkryłam fajną torebkę. No i siostra dala mi też kilka sloików po jogurtach . Taki to intensywny miałam dzień







8 komentarzy:

  1. Ile dobroci... Bardzo udany dzień miałaś Basiu. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie się działo... tyle baz masz Basiu do zagospodarowania:)
    Torebka świetna. Obrazki śliczne. Niby podobne, a każdy ma swój niepowtarzalny urok.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Basiu, już jestem ciekawa jakie piękne kartki powstaną na tych bazach.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo udany dzień Basiu
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu, piękne te bazy i taka piękna torebka.
    Ściskam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Basiu! Naprawdę miałaś intensywny dzień, Ale wspaniałości dostałaś,
    Sporo tych baz powstało, Ja też sobie robię, Ale te większe kupuję. Pozdrawiam Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale jesteś zasypana przydasiami :) Mama jak wróci to nie będzie mogła wejść do pokoju - haha :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń