niedziela, 2 września 2012

Na Grilu

Mama  zaprosiła  na obiad  rodzinkę .Miała w tym ukryty cel hehe .Chciała  by siostrzeńcy przenieśli  mój komputer do innego pokoju.Mamy w domu małą rewolucje  bo  przenoszę się  z komputerem do innego pokoju.  W sobotę  sama z mamą  mebel jakiś  przenosiłam  a potem z mebli biurek  wyjmowałam  rzeczy by przygotować do przeniesienia .Mebli tych nie  przenosiłyśmy bo  stał na nich komputer drukarka  dlatego byli potrzebni młodsi bo my się na tym nie znamy. Plany jednak się zmieniły bo siostra  zadzwoniła że ładna  pogoda  to może grila u nich .Czekając aż po nas  przyjadą bo to  poza Olsztynem  kilka kilometrów  mieszkają siostrzeniec  sam z  mamą  poprzenosił popodłączał wszytko .Młodszym  siostrzeńcom  wiec się upiekło .Na grilu milo  było . Pogoda dopisała przyjemnie  było siedzieć na dworze . Oto moje podkładki wykorzystane na grilu .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz