Delicjie ciatki Dee

Witajcie . Ostatnio często chodzie  w ramach jakiegoś projektu u mnie w  klubie TPG na różne spotkania  psychologiczne  ekonomiczne prawnicze. Na Spotkaniach ekonomicznych  rozmawiamy o bankach kredytach itp . Ostatnio przez kilka  spotkań omawiane pokazane były filmiki  jak się kryzys w Ameryce  xaczął jak w pułapki kredytów wpadli ludzie itp.Teraz było o ubezpieczeniach i służbie zdrowia w Ameryce .Na ostatnim spotkaniu przeczytał na fragment książki dotyczący lekarzy . Książkę napisała  Polka  będąca tam w latach 80.Ja kiedyś też tą książkę czytałam i całkiem mi się podobała Całkiem inny świat inne realia.

Delicje ciotki Dee

Autor: Teresa Hołówka

Zapraszam Państwa do bardzo interesującej podróży po Ameryce. Postaram się, aby nie była to ocena Ameryki, ale, ex definitione, recenzja owej książki. Teresa Hołówka, autorka, to Europejka, dość specyficzna, bo Polka jednocześnie, co pozwala nam podglądać Amerykę oczyma, poniekąd, naszymi.

Trafne spostrzeżenia na temat różnic kulturowych, od drobiazgów dotyczących choćby funkcjonowania sanitariatów po mentalność ludzką. Napisana z pewną dozą humoru, momentami może uszczypliwa, ale jakże celnie wyłapująca zasadnicze kwestie.     Czytając książke i teraz będąc na tych spotkaniach to myślę że ludzie są zchwyceni  zachodem a tak naprawde u nas tez nie jest tak źle . W każdym kraju są dobre i złe systemy .Co z tego ze tam może  lepiej zarabiają ale na przyklad studia są płatne itp.Chciałam tylko powiedzieć cudze chwalicie swego nie znacie nie doceniacie. Dziś tez idę na jakieś spotkanko . Ciekawe ci się fajnego dowiem