Zaczynają się ponure jesienne dni . Jeszcze czas dziś przestawiamy . Szybko będzie robić się ciemno .By naładować baterie na te nadchodzące jesienno listopadowe dni potrzeba trochę słoneczka. Oto taka sobie akwarelka kiedyś namalowana słonko nad morzem.
Patrząc na ten obrazek, aż się jakoś tak przyjemnie i ciepło robi:) Od razu wraca dobry humor:) Śliczny:)
OdpowiedzUsuńtaki łagodny i promienny, bije ciepłem słonecznych promieni :) bardzo ładny
OdpowiedzUsuńBardzo ładna akwarelka.Przypomina mi wakacje.
OdpowiedzUsuńA do lata tak daleko......
Witaj Basiu,
OdpowiedzUsuńMi też przypomina czas spędzony nad morzem,a było pięknie.
Pozdrawiam serdecznie:))