Zrobiłam sobie kilka stroików takich prostych .Kiedyś robiąc w naszym klubowym biurze dziewczyny chciały wyrzucić Niedokończone dekoracje z szyszek i korków . Wzięłam je domu z myślą że coś z nich zrobię .Szyszki już były pomalowane więc je tylko potraktowałam brokatem .Potem zobaczyłam u Czarnej damy śliczne stroiki i bezczelnie Lidziu podkradłam pomysł. Zrobiłam je na styropianie i jakiś niedoróbkach papierowej wikliny. Trzymałam te resztki bo może się przydadzą i się przydały .Ostatni stroik to z Kursu Danusi http://danutka38.blogspot.com/2014/11/tutorial-jak-zrobic-stroik-swiecznik.html
Zrobiłam go taki eko czyli żadnego brokatu dekoracji tylko szyszki i nie malowane orzechy .
Basiu u Ciebie nic się nie marnuje i powstają śliczności. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSliczne stroiczki :)
OdpowiedzUsuńEfektowne :-)
OdpowiedzUsuńsuper stroiki, Szczęśliwego Nowego Roku
OdpowiedzUsuńBasieńko jest mi niezmiernie miło, że mogłam być dla Ciebie inspiracją :) Ja się tez często inspiruję na innych i to jest fajne, że dzięki sobie możemy próbować, tworzyć różne rzeczy. Stroiki wyszły Ci super :) A ja CI życzę wszystkiego dobrego w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńŚwietne i pomysłowe :) Basiu, umiesz jak nikt wykorzystać każdą szyszeczkę i resztkę do wyczarowania czegoś nowego :) Pozdrawiam noworocznie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne stroiczki.
OdpowiedzUsuń