sobota, 8 lipca 2017

Miły czas

Witajcie . Zrobiło  się troszkę cieplej wiec na chwilkę  pojechałyśmy do domeczku  nad jeziorko. Planowaliśmy zostać dłużej ale niestety pogoda się popsuła   Tym razem pojechałyśmy samochodem ale najczęściej to jedziemy autobusami . Jedziemy kilkoma autobusami i w godzinę lub krócej  jesteśmy . Gorzej  jak autobus pierwszy się spóźni to na ten drugi już nie zdążymy a następny jest dopiero za godzinę. Raz nam tak się zdarzyło i mama dzwonił do znajomego czy ma czas  to zawiózł  nas samochodem . teraz staramy się tak jechać by być wcześniej a nie na ostatnią minute choć wtedy czekamy kilkanaście minut na autobus Teraz byliśmy krótko bo tylko półtorej dnia ale było całkiem miło . Objadłam się warzywami strączkowymi . Odkryłam właśnie bób mniam . Choć jaki skórka twarda to jej nie jem . Dlatego  nie lubię grochu czy fasoli fasoli gotowanej bo twarda skórka . Za to surowy groch to bym jadła tonami . Na obiad była też mniam  fasolka szparagowa . A zupka szczawiowa  ze szczawiu zerwanego  woku domeczku spakuje najlepiej na tarasie .W czwartek mieliśmy też mini ognisko przy domkach  nie wolno palić ognisk ale mama takie małe  na czymś  zrobiła  a potem w żarze   kiełbaski się smażyły .przeczytałam koleją cześć  'Jutro "i zaczęłam następną. W piątek był miły spacerek .Niestety pogoda się popsuła jak pisałam i do domu wróciliśmy .

9 komentarzy:

  1. Jak fajnie spędzony czas Basiu. Ja uwielbiam i groch i bób (skórek nigdy nie jem, nawet jak miękkie), a na ognisko to chętnie bym się kiedys gdzies wybrała, ale nie ma gdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna wyprawa na działeczkę :) Też lubię takie młode i świeżutkie strączki :) A bób zawsze jem bez skórek :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To był cudowny czas Basiu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Basiu! Cudowne chwile spędzacie na tej działce, Jak dla mnie to same rarytasy tam jadłam , uwielbiam wszystkie warzywa i mogła bym je jeść bez końca - Pozdrawiam Cię Gorąco i miłej niedzieli życzę

    OdpowiedzUsuń
  5. Basieńko, pięknie spędziłaś czas. A ja wczoraj byłam na grillu u wujka. Trochę padał deszcz, ale to nic.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Spędziłaś cudowne chwile-uwielbiam ten beztroski czas :) Serdeczności i dużo słońca posyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe zdjęcia Basiu. Korzystaj z lata, bo ono szybko i bezpowrotnie minie. Też kocham jeść bób. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie jadłam bobu. Będę musiała kiedyś spróbować. Bardzo miło spędziłyście czas na swojej działce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Bobem zajadałam się w dzieciństwie, teraz strączkowych mi nie wolno.

    OdpowiedzUsuń