poniedziałek, 24 czerwca 2024

 Witajcie .Oto kolejne fotki przyrody z rożnych spacerków. Tak sobie z mamą chodzimy nawet nie daleko ale aparat zawsze mam przy sobie . Ostatnio mama przechodziła uliczkę osiedlową a tu podjechał samochód i trąbi na nią że za wolno przechodzi . Jedna pani też zdziwiona i zbulwersowana na tego kierowcę. Pamiętacie że kiedyś miałam serie rozwalających się butów ?? Zastanawiałam się czy ten rok mama nie będzie miała taki bo już pisałam jak jej jedne się rozwaliły . No to teraz kolejne jej się rozwaliły 










piątek, 21 czerwca 2024

Kartkowanie z Ulą

 Witajcie . W tym miesiącu w zabawie u Uli mamy motyw kwiaty . Oto moja bardzo różowa karteczka . Kwiatki oczywiście nie są mojej produkcji 




czwartek, 20 czerwca 2024

książki przeczytane kiedyś


 Wrzesien 2001

1samouzdrowienie

2Martin Caidin Indiana Jones i biała wiedźma Anglia, rok 1930. Nieznani bandyci napadają na St. Brendan Glen - ukrytą w głębi lasu tajemniczą wioskę, w której żyją ludzie obdarzeni nadprzyrodzonymi zdolnościami. Napastnicy mordują mieszkańców i znikają z mapą wskazującą miejsce ukrycia legendarnego skarbu z czasów rzymskich. Indiana Jones i jego przyjaciółka, pochodząca z St. Brendan Gale Parker, ruszają tropem zabójców. Wkrótce stają do pojedynku z przebiegłym i bezwzględnym zbrodniarzem, który chce przejąć władzę nad światem.

3szkola rysowania i malowania

4 poradnik ziołowy

5zelnik klasztorny ojców bonifatów

6gimnastyka izometryczna

7gulczas tajemnice w domu Sękocinie 

Pażdziernik

1Kim Stanley Robinson Antarktyka Współczesna fantastyka naukowa dojrzała - nie tylko tematycznie, ale i literacko. Tym samym jednak sprawiła, że przygodnemu czytelnikowi trudno jest ot, tak, zagłębić się w przypadkiem znaleziony tom - najczęściej szybko zrezygnuje ze zbyt obcej lektury. Antarktyka Kima Stanleya Robinsona nie należy do takich książek. Prawdę mówiąc, miejscami jest aż nadto staroświecka; wydłużone opisy, powolne zawiązanie akcji, nieustanne wtręty "edukacyjne" - wszystko to może nużyć, z drugiej jednak strony, jeśli damy się uwieść autorowi, czeka nas ciekawa podróż.

2ołowkiem po papierze

3Hary Potter i kamień filozoficzny

4hary Potter i komnata tajemnic 

5ksiadz Henryk Madej kościoł Chrystusa odkupiciela  człowieka o mojej parafii

Listopad

1katolickie pytania katolickie odpowiedzi

2Hary Potter i więzień azkabanu

3Jak da c się polubić poradnik

4Uleczyć nieuleczalne poradnik

5 sposoby na nerwy   poradnik

6ruch a zdrowie kobiety

7być kobietą dojrzałą 

Grudzień

1Andzej Sapkowski Ostanie życzenie   o wiedzmine Geraldzie

2Droga ku zdrowiu  poradnik 

3Kontemplacja droga chrześcijańska 

4masarz w pospolitych dolegliwościach

5 dietetyka

w 2001 przeczytałam 61 książek


 


wtorek, 18 czerwca 2024

Kartki

 Witajcie . Na spotkanku grillowym dałam karteczki urodzinowe . Pierwsza dla pani niewidomej z moimi takimi dziwnymi kwiatkami  by było je czuć . Druga dla osoby słabowidzącej też taka z wyczuwalnymi elementami 



niedziela, 16 czerwca 2024

Spotkanko na grillu

 Witajcie . W sobotę nasza wspólnota głuchoniewidomych spotkała się na grillu U nasze szefowej czyli Martynki . Ona mieszka poza Olsztynem wiec troszkę trzeba było podjechać . Kiedyś jechaliśmy do niej samochodami .W soboty nie ma do niej autobusu . Teraz niewiele wolontariuszy było  samochodami . Podjechaliśmy wiec do jednej miejscowości zwykłym autobusem miejskim a potem  już nas na kilka tur samochodem podwieźli do siebie. Jadać autobusem  jechaliśmy znaną mi trasą bo tym autobusem jadę do naszego domeczku . Dziwnie było nie wysiadać   tylko jechać dalej . Było nas nawet sporo bo kilkanaście osób. Pogoda dopisała . Wzięłam gry do zabawy na powietrzu i w jedną sobie pograłam z kolegą . Byliśmy też  na małym spacerku . Tak wiec nie tylko pyszności jedliśmy ale troszkę ruchu było . Ja nawet spróbowałam jechać tyrolką. Normalnie z wysoka bym się chyba  nie odważyła ale tu mieli dla syna wiec niską to spróbowałam .













piątek, 14 czerwca 2024

Osiedlowy spacerek

 Witajcie  Macie już dość moich spacerków haha .Oto kolejny . Pogoda ładna wiec korzystam i chodzę. Sama to daleko gdzieś w miasto nie idę tylko po swoim osiedlu . Tak wiec by było dłużej to nawet okrążam dwa razy te kilka bloków . Ten spacerek był długi bo byłam aż na poczcie i przy kościele . Przy kościele chciałam obfocić maki .Spacerek trwał 90 minut i zrobiłam 6600 kroków . To sporo jak na mój osiedlowy spacerek