piątek, 21 września 2012

Fioletowy kosz



Już raz  zrobiłam fioletowy koszyk . Ten jest większy i bardziej ściślejszy. Robiłam go  na formie a za formę służyły mi segregatory. Niestety nie miałam już fioletowej farby wiec  mieszałam czerwoną z niebieską. Ten jak i poprzedni  filetowy  zamówiła Karolinka.. Dziś z Karolinką  wybierałyśmy zdjęcia  do naszej kroniki .W między czasie  przyszła  siostrzenica .Mama czyli jej babcia akurat spala.  Julia sama sobie posiedziała zjadła bo my jeszcze  zdjęcia  wybierałyśmy . Mama  się obudziła  ja skończyłam i tak  siedziałyśmy sobie miło i rozmawiałyśmy bo dawno Jula u nas nie była .

2 komentarze:

  1. Bardzo ladny koszyczek Basiu . Bardzo lubie czytac o Twoich warsztatach,o tym czego sie uczysz :)) Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny koszyczek w moim ulubionym kolorze, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń