Dziś byliśmy na pikniku integracyjnym Osób niepełnosprawnych . My to znaczy nasze Olsztyńskie TPG. Piknik od wielu już lat co roku się odbywa a my byliśmy na nim pierwszy raz . Podczas pikniku są różne konkursy występy oraz stoiska . My mieliśmy swoje stoisko na którym były nasze prace ulotki o nas Książka pisane brajlem , nasza kronika itp. Można było poczuć się jak osoba niewidoma i niesłysząca nakładając symulatory wzroku i słuchu . Nawet parę naszych prac zostało sprzedanych a pieniądze zasilą nasz klub i festiwal który co roku robimy .
|
ja przy stoisku |
|
Okulary symulujące pokazujące różne wady wzroku sprawdza na sobie moja mama |
|
nasze stoisko i nasze logo |
Super Basiu,niewazne ile sie sprzeda,wazne,ze milo spedzilas dzien w przecudnej atmosferze,pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńBasiu widzę jak bardzo ogromną radość sprawiają Ci takie spotkania ,a jeśli coś przy tym się sprzeda to jest szczęścia podwójne:)
OdpowiedzUsuńBasiu; życzę Ci samych niezapomnianych i udanych pikników! Pokazujcie ludziom swój świat, aby mogli nabrać dystansu do siebie i poznać innych , którzy być może mają trudniej- ale bardziej cieszą się z tego co mają:)) Bądź zawsze taka uśmiechnięta, bo jak patrzę na Twoje zdjęcia to i ja się szczerze uśmiecham:))
OdpowiedzUsuńpozdrowienia ode mnie i mojej olsztyńskiej córki:]
Radość jest najważniejsza w tym co robimy, a u Ciebie widać, że aż kipi radością. Oby tak dalej. Buziaki.
OdpowiedzUsuńUśmiechnięta buzia mówi wszystko - impreza była bardzo udana :)
OdpowiedzUsuńOby więcej takich imprez:) Po uśmiechniętej Twej buzi widać, że bardzo fajna atmosfera tam panowała:)
OdpowiedzUsuń