sobota, 11 października 2014

Mój pokój

Witajcie . Wiecie  że  Ostatnio  miałam rewolucję pokojową . Kupiłam  sobie mebel do drugiego pokoju .Mebel kupiłam całkiem niespodziewanie . O  zmianie mebli pobrzękiwałam już jakiś czas .Najbardziej chciałam się pozbyć witrynki szklanej ze szklanymi półkami .Wysoka  to musiałam stawać na krzesło by wytrzeć kurze .Ona niebyła stabilna  i trochę się chwiała wiec musiałam się  trzymać szklanych półek a one też niezbyt stabilne .Nie miałam jednak pomysłu co kupić bo reszta mebli to dobrze mi służyła .Ostatnio jednak olśniło mnie że mebel  pod telewizor jest nie wykorzystany. Trochę miejsca zajmowała ale niewiele rzeczy  można w niej było trzymać.Jak się niema olbrzymich pokoi a sporo "gratów " to kaźdy centymetr trzeba wykorzystać.Najpierw chciałam coś niskiego by się zmieściło pod półkę na ścianie ale  na całą długość  dostępnej ściany .Pomyślałyśmy  ze może meblościankę jednak. Nawet w niewielu sklepach byłyśmy. Poszłyśmy do pobliskiego sklepu a tam był meble jasny z ciemnymi akcentami .Podobał mi się bo byłam nastawiona na ciemne meble  ale niestety był za duży .Za nim stał  mój  mebel .Nie odrazu byłam do niego przekonana choć mi się podobał bo  był jasny . Zawsze miałam ciemne meble  i jakoś nie mogłam się przestawić na jasny kolor.Wróciłyśmy do domu zmierzyłyśmy no niby się mieści  . Pomyślałyśmy i  poszłyśmy go kupić. okazało się  że ten  można brać od razu i nie trzeba go składać . W sobotę kupiłyśmy już mógł być w poniedziałek  ale musiałam  wyjąć tamte meble więc nowy przyjechał we wtorek .Już wszytko sobie poukładałam na spokojnie .Przyszła siostra i wiesz to może jednak to tu postaw to  tam i  po swojemu troch poukładała. Mama wróciła i  ha ha wiesz co  to co Asia ci postawiła   to nie  pasuje  postawimy gdzie indziej . Tak wiec  jakieś jeszcze małe zmiany cały czas są . Nawet teraz na zdjęciu jest  dywan a teraz już go niema i telewizor stoi bardziej na środku. Została tez zdjęta wielka półka ze ściany bo było by  za ciężko  przytłaczającą w pokoju  a tak jest lekko jasno . Półka z dwóch części się składa .Jedna stoi za  maszyną do szycia i też na niej coś trzymam a drugą  mama wzięła jako nadstawkę na biurko .Ale się dziś rozpisałam .Tak oto wygląda mój pokój i bardzo mi się podoba .
tak było


tak jest

mój nowy mebel

10 komentarzy:

  1. Piękny ten Twój "kącik", a mebel świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu, pokoik wiele zyskał dzięki właśnie jasnemu mebelkowi, jest teraz bardziej swojsko, nie przytłaczająco, a dla Ciebie dużo wygodniej.Stare przyzwyczajenia należy czasem odsunąć na boczny tor, a zmiany wychodzą wszystkim na dobre.
    Brawo, Kochana, tak trzymaj, nie bój się odkrywać czegoś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  3. ten jaśniejszy mebel świetnie pasuje, na pewno się przyzwyczaisz i będziesz zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny Twój nowy mebelek :) A pokój wygląda na jasny, no i oczywiści zazdroszczę porządku jaki masz w swoim pokoiku :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super mebel - rozjaśnia wnętrze i jest bardzo funkcjonalny. Na pewno szybko się przyzwyczaisz do nowego wystroju :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Mebelki super, pokój wygląda ślicznie a jaką ja tam ładną kolekcję muszelek widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo korzystna zmiana Basiu. Zrobiło się przestronniej i jaśniej. Masz teraz śliczny pokoik. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny masz pokoik. Pięknie go urządziłaś

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładnie, lubię jasne meble, bo do razu w pokoju widniej i wizualnie są lżejsze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń