Witajcie . Jak wiecie parę dni byłam w domku nad jeziorkiem . W planie było sprzątanie opalania i pluskanie w jeziorku . W niedziele podobno był upał czego nie odczułyśmy pluskając się w zimnym jeziorze .W poniedziałek to była masakra deszczowo i pochmurno . We wtorek to łapałyśmy słonce miedzy chmurami i sprzątaniem . Po południu na szczęście niebo całkowicie się wypogodziło i nad jeziorko poszłyśmy . Było super bo nawet niewiele osób było to prawie całe jezioro było dla nas.Pogoda nas jednak nie rozpieszczała bo więcej było w czasie pobytu pochmurnego nieba niż słoneczka.. Plan zrealizowany . Domek wysprzątany na przyjazd letników. Troszkę jednak słoneczka złapałyśmy . W miedzy czasie robiłyśmy też inne rzeczy . Ja robiłam sobie koraliki a siostra lubi robić na szydełku to sobie szal robiła .Oraz robiłyśmy zdjęcia .Siostra "gustownie " się ubrała skarpetki pod kolor kapelusza ha ha .Oraz jutro wam zadam mini zagadkę fotograficzną . Ciekawe czy odgadniecie .
|
tak było w poniedziałek |
|
Niema to jak to gustownie ubrać się pod kolor |
Czasami trzeba odpocząć od upałów. Widze, że świetnie się bawicie :) oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńDobrze że trochę słoneczka złapałyście i czas na tworzenie też się znalazł:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemne z pożytecznym. Sprzątanie i wypoczynek :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper spędzony czas i fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię czytać co tam nowego się u Ciebie Basiu dzieje, ale oglądać na zdjęciach jeszcze bardziej! :)
Świetna odskocznia dla nabrania oddechu i energii :)
OdpowiedzUsuńFajny wypoczynek korzystaj z lata Basiu!
OdpowiedzUsuńCałkiem miło spędziłyście ten czas.
OdpowiedzUsuń