Dzisiaj miałam moje pierwsze zajęcia z dziećmi . Właściwie nie
pierwsze ale to potem. Jak na pierwszy raz to dobrze że dzieci było
mało. Akurat w innej sali też były zajęcia plastyczne i tam poszły.
Pamiętacie pisałam ze po spotkaniu klubowym wzięłam zaczęte
nasze koszyki. Postanowiłam je wykorzystać na zajęciach z dziećmi .
Pamiętam ze jak kiedyś miały dzieci robić koszyki to denko opornie
jakoś im szło. Dziś robiły tylko rurki i plotły zaczęte koszyczki .
Wszytko zaczęło się kiedy znajoma poprosiła parę osób o pomoc w dniu
tematycznym .Potem stwierdziła ze mogła bym przychodzić i pokozywać
dzieciom co umiem he he co ja umiem. Kiedyś też chodziłam przez jakiś czas do dzieci do jakiejś świetlicy . Było to przy Klubie Integracji Społecznej .Nie pracujące mamy w ramach jakiejś pomocy miały różne kursy i zapewniona opiekę nad dziećmi w czasie ich trwania . To były małe dzieci od dwóch do czterech lat . Przychodziłam tam dwa razy w tygodniu po kilka godzin. Tu
http://basiapawlak.blogspot.com/2012/07/zajecia-z-dziecmi.html więcej o dniu tematycznym
Basiu gratuluję pomysłu i podziwiam Wasze koszyczki:)))
OdpowiedzUsuńBasiu jesteś bardzo wszechstronna,gratuluję :_)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją aktywność, Basiu! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTo wspaniałe Basiu, że pracujesz z dziećmi i zarażasz je pasją tworzenia. Serdecznie gratuluję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo..no ..praca wre! Miło wiedzieć, że są ludzie ,którzy robią coś dla innych:)
OdpowiedzUsuńJakie to miłe, że poświęcasz swój czas na pracę z dziećmi:) Świetne doświadczenie:)
OdpowiedzUsuń