jak w Casino de Paris...
Schody wyjść nie mogą z mody,
widz o schodach z rewii śni.
Schody, schody, schody, schody
jak na filmie z Hollywood.
Nie mogą schody wyjść nigdy z mody,
najtrwalsza to z wszystkich mód.
Nawet Chińczyk, nawet Pers,
mnich, co w swej pustelni kisł,
widząc schody pełne girls
woła: brawo! Krzyczy: bis!!!
Krzyczy: bis!!! Krzyczy: bis!.
Tak śpiewali Piotr Fronczewski i Tomasz Stockinger .. w filmie Lata 20 lata 30 .Tak mi się to zawsze kojarzy gdy muszę iść po schodach .Teraz jak byłam na warsztatach to nasz Olsztyński związek niewidomych mieści się w kamienicy . Podobają mi się tam schody fajne kręcone są no ale dla osób niepełnosprawnych ciężko się po nich chodzi . Dziś tez byłam w urzędzie dla niepełnosprawnych i też po schodach trzeba było iść a windy nie było . Niby taka rzecz schody a potrafią utrudnić życie . Mnie to też czasami ciężko jest zejść bo się schody zlewają . No ale nic jest jak jest i jakoś sobie trzeba radzić. Oto jeszcze kilka zdjęć z warsztatów .
moja praca |
moje już w domu |
Widać jak kreatywnie spędzasz czas :)
OdpowiedzUsuńJuż mi gra ta melodia w uszach z tego filmu haha:)Wystarczyło tylko wspomnieć o tym.A dekoracje zrobiłyście piękne:)
OdpowiedzUsuńBasiu oglądnęłam Twoje ostatnie posty o warsztatach. Gratuluję ich ukończenia :) Tyle pięknych rzeczy tam robiłaś, że, aż miło popatrzeć i poczytać :)))
OdpowiedzUsuńWspaniałe warsztaty i na pewno wiele się na nich mogłaś nauczyć:)
OdpowiedzUsuńfajne warsztaty :)
OdpowiedzUsuń