Witajcie . Moje wielkie porządki powiedzmy że sąskończone .Czyli że moge na nowo bałaganić he he .Oto chyba ostani post o "skarbach " jakie odkrywam .Co jest za komodą .Za komodą stoi półka co kiedyś wisiała na ścianie . A co na niej jest . " Skarby " jakich szkoda mi wyrzucać .Oto kasety magnetofonowe i video . Juz nie mam ani video ani na kasety ale szkoda mi ich wyrzucić Tak więc stoją sobie i nie przeszkadzają . A teraz cos do śmiechu . Bo śmiech to zdrowie zwłaszcza w tym trudnym czasie . Chciałam zrobić zdjęcie a tu co to?/ Chyba aparat zapsuty zamglony obiektyw czy co . No nie teraz kiedy lepiej nie wychodzić zespół mi się . He he a to okazało się że do obiektywu przykleiło sie takie oto malutkie serduszko .Ha ha
Oj, pamiętam te kasety.
OdpowiedzUsuńSerduszko spłatało Ci figla, Basiu.
Miłej niedzieli.
Ja też lubię gromadzić różne "skarby". Żal mi ich wyrzucić, a przecież dom czy mieszkanie nie jest z gumy.
OdpowiedzUsuńBasiu, dziękuję za komentarz. Teraz znowu mogę bywać u Ciebie. Coś mnie zaślepiło i usunęłam wszystkie adresy blogowe.
Dużo zdrowia dla Ciebie i Mamy.
Serdecznie pozdrawiam:)
Kiedy to było, kasety... :) Fajne skarby znajdujesz :)
OdpowiedzUsuńJa Basiu kaset już nie mam. Przegrałam na płyty wszystkie utrwalone i ważne dla mnie zdarzenia, które na nich były. Okazało się, że niektóre kasety były już w złym stanie, bo podobno gdy leżą nieużywane rozmagnesowują się... czy coś w tym stylu. Radzę zrobić to samo:) Szkoda stracić filmy, bo to fajna pamiątka.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Też mam jeszcze takie skarby :) A serduszko całkiem rozrywkowe, żeby takiego psikusa zrobić :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńSpore zasoby u Ciebie Basiu.:) Ja jeszcze mam wieżę na kasety i wideo. Może trochę zabytek, ale jeszcze sprawne.:) Serduszko figlarne, zrobiło Ci psikusa, ale dobrze, że tylko tak się skończyło. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuń