Witajcie . W tym tygodniu nawet troszkę się poruszałam. czyli prawie codziennie były jakieś spacerki . Raz to nawet liczyłam kroki . Wiem ze trzeba zrobić ich 9000 no tyle to mi na moich spacerkach nie wychodzi.. Jak poszłam na pocztę to mi wyszło prawie 3000 Mimo zimnego Kwietnia widać już wiosnę Jak co roku forsycje na osiedlu pięknie zakwitły .Wiecie co dobrze mieć fajnych siostrzeńców . W niedziele zepsuł mi się telewizor .Orety miał chyba ze 30 lat . Nie było sensu go naprawiać . Akurat to była niedziela handlowa więc postanowiłyśmy iść i kupić. My się nie znamy no i potem kto przyniesie . Zadzwoniła mama do Julci ze może samochodem a może jej mama czyli moja siostra pojedzie też doradzi itp.
Babcia nie zdążyła dokończyć o co jej chodzi a Julcia mówi że ma dla mnie telewizor . Jej chłopak jakiś miał i nawet chciał jej dać do domu ale ona nie bardzo miejsce ma . Tak wiec u niego stał nie używany .Przywieźli go i podłączyli . Niestety nie miał podstawki bo kiedyś wisiał na ścianie .Na mojej nie mógł wisieć bo mama stwierdziła że ona jest za słaba ta ściana . Tak wiec Juleczka a potem Kacper szukali podstawki .Gdy już zamówiona przyszła Kacper ja zainstalować . Jeszcze musiał kabel zamienić na inny .Teraz jednak niestety coś szwankuje pilot czy telewizor nie wiem Mam nadzieję że się będzie działał i będzie mi dobrze telewizor służył
Basiu, wiosenne spacerki są super. Dobrze jest móc polegać na rodzinie.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Basiu, miło czytać że najbliżsi pomagają. Super telewizor :) Miłego łikendu.
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że jesteście zgraną RODZINKĄ. pamiętam twoje wiosenne zdjęcia i kwitnące forsycje w poprzednich latach.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli:)
Mam nadzieję, ze w końcu będzie słonko i będziesz mogła robić więcej spacerków, a przy okazji trochę fajnych zdjęć :)
OdpowiedzUsuńRodzinkę masz fajną i zawsze Cię wspierają :) Pozdrawiam cieplutko :)