Witajcie . Jak zauważyłyście ostatnio znowu troszkę maluję .Moje obrazki wiszą na sciani8 lub stoją na komodzie . Najczęściej maluje do szuflady .Czasami komuś dam[ czytaj wcisnę] Ostatnio nawet malowałam na zamówienie .najczęściej maluje dla samego malowania . Na bazarkach charytatywnych są wystawiane ładne obrazy lub malowane przez dzieci . Ostatnio jednak ktoś wystawił obrazy malowane przez osobę bardzo słabo widzącą . Pomyślałam ja też mogę wystawić. Wystawiłam na bazarku u Klaudii z Gdyni . U niej sama często cos licytuje lub wystawiam do licytowania. Umówiłam się z nią że to ona napisze że malowane przez osobę słabowidzącą . Tak wiec moje obrazki poszły na szczytny cel i niektóre zostały nawet wylicytowane . A tak leżały by w szufladzie .
Basieńko, pasja i dobre serce to wspaniałe połączenie.
OdpowiedzUsuńBasiu!
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że malujesz i obrazy idą na szczytne cele.
Pozdrawiam:)