Na dzisiejszym spotkaniu klubowym mieliśmy dwa mini warsztaty Papierową wiklinę i szachy . Po części organizacyjnej podzieliliśmy się na dwie grupy . Każdy poszedł do tej która go bardziej interesowała . Szachów e uczył super zawodnik Marcin Chojnowski Oto troszkę o nim http://czlowiekbezbarier.org/chojnowski.php
http://tpg.org.pl/dis/archiwum/nr-2-2011/szachy-warcaby-i-nie-tylko-z-arkadia/
.Papierową wiklinę pokazywała usiłowała uczuć niejaka Basia Pawlak . Ha ha tak ja pokazywałam jak zrobić koszyczki . Troszkę mało było czasu bo nie udało się żadnego skoczyć. Mam jednak nadzieje że choć trochę się podobało i coś tam zapamiętali . Nie szkodzi ze nie zostały skończone zabrałam wszystkie do domu i wykorzystam je . Do czego i jak wykorzystam powiem jak już to będzie zrealizowane .. Miałam kilka koszyczków zrobionych nie rozdanych na wigilii to teraz dałam tym co na niej nie byli .Dostałam he he nawet jedno zamówienie na koszyczek . Ma być większy niż te robione na wigilie . Wiadomo tamte małe robiłam bo nawet nie wiedziałam czy komuś będą pasować wiec takie symboliczne zrobiłam . Mały zawsze się gdzieś postawi .Teraz mam zamiar kilka większych zrobić bo parę osobą chce dać.
Jakież to miłe popatrzeć na Was jak się spotykacie i bawicie razem.Tylko pozazdrościć.Pozdrawiam Ciebie i wszystkich uczestników spotkania klubowego:)
OdpowiedzUsuńGratuluję super warsztatów-pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBasiu ,ale Ci zazdroszcze tych spotkan!! Co chwile cos nowego,roznego rodzaju warsztaty,ale ciekawie u Ciebie!! U mnie wieje nuda,nic sie nie dzieje,a Ty az rozywana jestes,tyle sie dzieje!! Naprawde (pozytywnie|) zazdroszcze i ciesze sie razem z Toba :))
OdpowiedzUsuń