Spotkania i wyjścia

Witajcie .Teraz  troszkę mniej intensywny mam czas co nie znaczy ze nic się nie dzieje . W tamtym tygodniu było we wtorek spotkanko plastyczne . Było nas bardzo mało ale fajnie było .Malowaliśmy gipsowe świeczniki . Były one świąteczne  gwiazdkowe czyli nie na te święta nadchodzące .  Przed świętami nie udało nam się zrobić spotkanka . W czwartek było spotkanko psychologiczne . W piątek byłam na świetnym koncercie . Już trzeci raz byłam  na koncercie zespołu cisza jak ta .Bardzo fajne poezja śpiewana http://basiapawlak.blogspot.com/2016/10/wyjscie-na-koncert.html
W tym tygodniu  w walentynki od mamy  znajomego dostałam taki prezent i  ciekawa kartkę.A dziś było spotkanie klubowe..Na spotkaniu robiliśmy andruty czyli przekładane  wafle. w  domu kiedyś jak mama robiła to przekładała dżemem i budyniem . Tu przekładaliśmy kupnymi masami .W czasie  gdy wafle nasiąkały masą robiliśmy inne rzeczy . Jak byliśmy w akwarium gdyńskim i oglądaliśmy wystawę muszli to wpadłam na pomysł by pokazać część swoich muszli . Dziś właśnie przyniosłam kilka i opowiedziałam troszkę o nich. Martyka też przyniosła kilka swoich  okazów które sama zbierała  . Potem  czytaliśmy troszkę poezji o miłości bo niedawno były walentynki .Ja przeczytałam tekst piosenki Bo po koncercie  cały czas nuce  piosenki tek grupy . A o miłości też mają "Bo  tak cie kocham "