Witajcie. Chciałam wam pokazać truskawki . Nie nie nasze tylko kupne. Kiedyś jak mama kupiła zobaczyła zer fajny ciekawy mają kształt i mówi zrób zdjęcie . Tak wiec wam pokazuje jaka natura bywa ciekawa. By zdjęć było więcej oto jeszcze bukiet róż jakie kiedyś mama dostała .A teraz troszkę o kolarstwie . Zaczął się wyścig Tour de Pologne
Tak mi się przypomniało że kiedyś jeden z etapów wyścigu kończył się w Olsztynie . W mieście kilka razy okrążali te same ulice. Tak się złożyło że zakręt mieli przy moim bloku . Oczywiście wyszłam i patrzyłam jak jadą. Normalnie to jadą i już ich niema a tu kilka razy koło nas byli. więc mogłam się na nich napatrzeć Jeszcze kiedyś w Warszawie jak to był jeszcze wyścig Pokoju to też widziałam jak jechali . W Warszawie chodziłam do szkoły podstawowej dla dzieci niedowidzących . Wtedy też wszyscy wyszliśmy by zobaczyć kolarzy .Sama to nie umiem na rowerze jeździć choć w dzieciństwie usiłowałam się nauczyć .
Na prawdę świetny kształt mają te truskaweczki :)
OdpowiedzUsuńA to fajne truskaweczki. A róże bardzo piękne.
OdpowiedzUsuńBasiu! Ale oryginalne truskaweczki, A róże są Cudowne - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńŚmiesznie wyglądają te truskawki, a bukiet jest extra :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam lilie, widzę, że Ty, Basiu, też :-D
OdpowiedzUsuńตารางคะแนนพรีเมียร์ลีก
Piętnaście lat temu Tour de Pologne przejeżdżał przez moje miasto, oczywiście poszłam zobaczyć. Stałam, czekałam, aż tu nagle szast-prast, coś błysnęło, coś śmignęło i tyle kolarzy widziałam, choć stałam w pierwszym rzędzie.
OdpowiedzUsuńTruskawki bardzo fajne :-)
Mniam :-) Ja dopiero teraz mam truskawki na krzaku, taka odmiana, ale z powodu zimna nie było owoców do tej pory
OdpowiedzUsuńThank You for sharing your article, This is an interesting & informative blog. It is very useful for the developer like me.
OdpowiedzUsuńดูหนัง