Witajcie . W tym tygodniu tez pojechałyśmy do naszego domeczku. Tak jak poprzednio we wtorek wieczorem Juleczka nas zawiozła samochodem . Było iopalanko.kompanko. i czytanko .W środę nie było tak gorąco więc poszłyśmy do lasu .To był mój pierwszy spacer po lesie w tym roku. Zobaczcie nazbierałam opał na zimę ha ha Jeszcze trochę drzew zostało wiec się do wierzby przytuliłam .Teraz tez wzięłam cienką książkę do czytania . miała ponad200 stron czyli więcej niż tamta a przeczytałam ja w dwa dni . Tak intensywnie ją czytałam że ją rozwaliłam .Nie miałam co czytać dziś czyli w piątek więc Juleczka o 17 po nas przyjechała . Ha ha No nie my raczej na wekendy tam nie zostajemy bo wtedy jest duuuzo ludzi . Na plaży i w jeziorze jest tłok Ja nie Mimo że nie umiem pływać wiec tylko w kole pływam to wolę jak jest mniej ludzi w jeziorze a nie ścisk .
Ale piękne zdjęcia chmur.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia chmur, choć zdjęcia lasu również super.
OdpowiedzUsuńZimą nie zmarzniesz przy takich zapasach - haha :) Piękne widoki chmurek i drzew :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńUrocze zdjęcia, a na nich urocza Ty :). Widać, że takie wypady Ci służą.
OdpowiedzUsuń