Witajcie .. Ja mam często problemy z pobraniem krwi . Czasami muszą mi się wkłuwać kilka razy . Jakiś czas jakoś dobrze się udawało za pierwszym razem . Teraz miałam robioną krzywą cukrzycowa i musieli mi się wkłuwać a z trzy razy. No i niestety nie udawało się wiec tych kuc było siedem . Zobaczcie jakie ładne mam siniaki .Parę dni troszkę się ochłodziło wiec chodziłam w długich rękawach i nie straszyłam ludzi . Teraz jednak jest ciepło wiec straszę siniakami . Byłam u pani doktor z wynikami . Trochę podwyższony cukier mam ale na razie leków nie dala . Musze ciut schudnąć Już wcześniej ograniczyłam cukier . Teraz jeszcze coś ograniczę. Kiedyś schudłam to teraz tez mi się uda . Pisałam ze zmieniłam doktor rodzinną bo poprzednia chora i już nie przyjmuje .Miała jakiegoś raka i niestety nie wykaraskała się z niego . Właśnie parę dni temu zmarła
O rety. Widzę, że masz taki sam problem jak moja Mama. Raz nawet wróciła od lekarza z plastrem chyba na stopie gdzieś, pielęgniarka nie dała rady inaczej pobrać krwi do badań.
OdpowiedzUsuńCo do odchudzania się to też muszę coś zrobić, jak byłem na rehabilitacji kolana w zeszłym roku schudłem parę kilogramów na mniejszych porcjach jakie tam dostawałem i ruchu. Teraz ważę tyle, że głowa mała, najwięcej od lat.
Pozdrawiam!
Mozaika Rzeczywistości.
Basiu, ja z pobieraniem krwi nie mam problemów, ale za to siniaki robią mi się z byle czego, nawet jak się za mocni oprę o kant stołu. Wiecznie chodzę z zielonymi plamami:)
OdpowiedzUsuńBuziaki - Małgosia X
Też zawsze mam siniaka po pobieraniu krwi, ale zwykle tylko jednego :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń