sobota, 3 czerwca 2023

Spacerkiem po mieście

 Witajcie .Oto kolejny spacerek  po moim mieście.

1

Pamiątkowa tablica

Aleksander Szczygło był politykiem silnie związanym z regionem Warmii i Mazur. Urodził się 27 października 1963 r. w Jezioranach, wychował się w Czerwonce koło Biskupca. Niestety był również jedną z tych osób które straciły życie w katastrofie polskiego samolotu w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r., pochowano go Kwaterze Smoleńskiej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.

Upamiętniając Aleksandra Szczygło 25 października 2013 r. w 50 rocznicę urodzin, na budynku Zespołu Szkół Samochodowych odsłonięto pamiątkową tablicę. Mury tej właśnie szkoły Aleksander Szczygło opuścił w 1983 r. Wizyta w tym miejscu gdzie uhonorowano jego osobę, to także dobry pretekst aby przyjrzeć się potężnemu gmachowi samej szkoły.

Wybudowano ją w pierwszej połowie XX wieku od razu z przeznaczeniem na szkolnictwo, w 1932 r. przeniesiono tutaj powstałą w 1919 r. zasadniczą i średnią szkołę handlową, wcześniej mieściła się w pomieszczeniach Starego Ratusza. W tym budynku szkoła była znana pod ogólna nazwą Miejska Szkoła Handlowa i funkcjonowała do pierwszych lat II wojny światowej, podczas wojny szkołę zajęło wojsko. Budynek szczęśliwie przetrwał okres wojny, a zwłaszcza styczeń 1945 r. kiedy to żołnierze radzieccy wyzwalali miasto. Stan szkoły był na tyle dobry, że już 10 września tego samego roku rozpoczęło działalność Państwowe Liceum Komunikacyjne, pierwsze zajęcia odbyły się 21 września. Te daty powodują że była to pierwsza szkoła techniczna utworzona na Warmii i Mazurach po II wojnie światowej. W czerwcu 1951 r. budynek został podzielony i od tego roku prócz wspomnianej szkoły swoją działalność rozpoczęło Technikum Kolejowe i to te właśnie technikum ukończył Aleksander Szczygło. Obecnie jest to tylko Zespół Szkół Samochodowych który w 1991 r. otrzymał imię por. Adolfa Marii Bocheńskiego, technikum kolejowe zakończyło działalność w 2003 r.

Przybliżając w wielkim skrócie historię szkoły, należy nadmienić, że prócz opisywanego polityka w jej murach przez wiele lat jako nauczycielka pracowała Grażyna Langowska, polityk i poseł na sejm. Inną znana postacią był Marian Bublewicz zmarły tragicznie kierowca rajdowy, popularnie zwaną „samochodówkę” ukończył w 1968 r.

2

Budynek dawnej słodowniRok 2007 można uznać za koniec istnienia Browarów Warmińsko-Mazurskich w Olsztynie. W tymże roku zamknięto całą produkcję, a całość terenu odsprzedano Ostródzkiemu Przedsiębiorstwu Budowlanemu.

Browar na Zatorzu został uruchomiony w 1878 r.; wówczas była to ulica Dobromiejska, która następnie przekształciła się w ulicę Królewiecką, Adolfa Hitlera, a współcześnie Wojska Polskiego. Pierwszym właścicielem i budowniczym browaru był pochodzący z Reszla Rudolf Matern, i mimo zmieniających się kolei losów i właścicieli, mimo rozlicznych konkurencyjnych browarów, ten prowadził swą nieprzerwalną i z olbrzymim sukcesem działalność aż do 1945 r. Ostatnimi właścicielami tego miejsca, tuż przed wyzwoleniem Olsztyna, byli bracia Wilhelm i Walter Daum, a prócz tego browaru istniały też filie w Biskupcu i Szczytnie. Browar posiadał słodownię w Malborku oraz wiele przedstawicielstw w innych miastach.

Niestety, na skutek działań Armii Czerwonej, to miejsce uległo niemal całkowitemu zniszczeniu. Zachowała się jednak część wyposażenia, co pozwoliło już w 1948 r. na otwarcie nowych zakładów pod nazwą Państwowe Zakłady Fermentacyjne. Różne nazwy, różni właściciele i rodzaje rozlewanego piwa, zawsze pożądanego i zdobywającego nagrody na rozlicznych konkursach browarniczych  na całym świecie. Wszystko to trwało do wspomnianego roku 2007, kiedy rozpoczęły się zwolnienia grupowe i proces likwidacji Browaru Jurand, bo taka była ostania nazwa tego miejsca. Niestety,  firma budowlana przejmująca ten teren rozpoczęła swą działalność od rozbierania znacznej części zabudowań browaru, przygotowywano teren pod powstające nowe niewielkie osiedle mieszkaniowe. Dzięki interwencji, trochę spóźnionej, Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w 2008 r. wpisano do rejestru dwa obiekty; dawny budynek administracyjny i budynek słodowni. Dzięki temu te dwa relikty przeszłości Olsztyna istnieją do dziś. Budynek administracji w swojej niezmienionej formie czeka na nowego właściciela. Potrzebny jest remont, konieczny, aby obiekt mógł przetrwać dalsze lata. Natomiast drugi budynek został wyremontowany, zrewitalizowany i wkomponowany w nowe otoczenie. Ta piękna, murowana z czerwonej cegły, bryła jest obecnie ukazana w nowym świetle i doskonale komponuje się z sąsiadującą z nią nowoczesnością. Dawna słodownia jest teraz budynkiem mieszkalnym, bez przeszkód można ten dawny relikt epoki browarnictwa oglądać. Jednakże szkoda, że z tak pięknych i bogatych przeszłych czasów współcześnie tak niewiele pozostało.


3

Dom Zdrojowymikroklimatycznych. Mimo wielu ambitnych planów nie powstało w Olsztynie uzdrowisko, niestety trudno poznać obecnie przyczynę.

Najbardziej namacalnym dowodem tamtych działań jest eklektyczny budynek wzniesiony w latach 1872 – 1891, i nazwany zresztą „Domem Zdrojowym” (Kurhaus Allestein). Był to wówczas piękny, wolnostojący i w swoim czasie właściwie ostatni budynek w mieście. Początkowo obiekt ten spełniał swoją funkcję, był to dom kuracyjny dla osób cierpiących na choroby płuc. Znajdowały się tu m.in. zakład kąpielowy świadczący lecznicze hydrozabiegi, pijalnia wód mineralnych czy sauna. Z czasem budynek będący własnością cukiernika Edmunda Strache zmienił się w typowy dom wypoczynkowy, z szeroko reklamowaną restauracją prowadzoną przez Johana Schiefelbeina.

Przed pierwszą wojna światową właścicielem restauracji został Louis Kraus, który znacznie rozszerzając ofertę kulinarną zasłynął głównie z oferowanej tu kuchni regionalnej. Dom Zdrojowy znajdował się wówczas przy ulicy Koenigstrasse, potem nazwa ulicy zmieniła się na Adolf Hitler Allee. Być może ten fakt sprawił, że w styczniu 1945 r. gdy wyzwalano miasto prawie cała ulica została spalona, budynek ocalał na szczęście gdyż przejęli go żołnierze w posiadanie. Po wojnie ulica nazwana została Aleja Wojska Polskiego a budynek zaczął pełnić funkcje jako ośrodek zdrowia.

Dawny Dom Zdrojowy odznacza się dużymi walorami architektonicznymi i estetycznymi. Jest to budowla dwukondygnacyjna z wielospadowym dachem, w jednym z narożników dach zakończony jest wieżyczką pokryta kopulastym hełmem. Do budynku prowadziło wiele wejść, jedno z nich prowadzi przez szeroki taras ozdobiony balustradą przydającą dodatkowo temu obiektowi wiele wdzięku.

1






2

2




3


2 komentarze:

  1. Lubię te spacerki z Tobą, Basiu, chociaż tylko wirtualne.
    Małgosia X

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas w Kato też jest tablica upamiętniająca Sławomira Skrzypka, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem

    OdpowiedzUsuń