spacer w parku

Dzień  nie zapowiadał się ładnie było pochmurno i chłodno .Na spacer pogoda jednak mogła być. Siostra chodzi  codziennie  na rehabilitacje  tej biednej ręki a tam niedaleko jest park . Wymyśliła sobie że ja z nią tam chodzić i potem do parku na spacerek . Teraz na rower nie może a chce chodzić by mieć kondycje . Mi też spacerki się przydadzą . Chodzę z kijkami ale baardzo rzadko i niezbyt profesjonalnie. Lubie  jednak chodzić nie ważne że niezbyt  prawidłowo. Jeszcze mam zabójcze tempo ...żółwie . Troszkę zdjęć  w parku porobiła choć coś jakość niezbyt dobra. . Morze coś aparat nie  najlepszy albo wiadomo  lewa ręką  trudno robicć . Ale zawsze jakaś pamiątka jest po  miłym spacerze w ładnym parku .